Czy rozmiar ma znaczenie?

Jednym z odwiecznych problemów mężczyzn jest ich kompleks dotyczący wielkości przyrodzenia. Długość czy szerokość od zawsze były przedmiotem zżymania się tysięcy mężczyzn na świecie, którzy w momencie spoglądania na swojego członka zastanawiają się, czy są dość męscy i czy będą w stanie zaspokoić partnerkę. Panowie są już zazwyczaj niezadowoleni, jeśli znajdują się w granicach średniej (zazwyczaj podaje się przedział od 12-15 cm). Bo kto w końcu chce byś średniakiem? A co poniżej? To już tragedia! Pomińmy niby drobny szczegół, że kobieca pochwa przeciętnie ma 5-6 centymetrów głębokości i jej mięśnie dostosowują się do wielkości członka partnera.

Panie natomiast często mają problem z wielkością swoich piersi. Jedne czują się mniej kobieco przez fakt, że mają za mały rozmiar, przez co obawiają się, że są mniej atrakcyjne dla mężczyzn, inne z kolei mają kompleks na punkcie za dużego biustu, przez co zdarzają się z tego tytułu różne spojrzenia, czy też niewybredne komentarze.

Czy rozmiary w seksie i poza nim mają naprawdę aż tak duże znaczenie? Z punktu widzenia zdolności do odczuwania przyjemności i rozpieszczania ciała partnera – nie. Pozostają jednak dwa inne aspekty – techniczny i psychologiczny. Czy to jednak przekreśla szanse na cieszenie się seksem i bycie atrakcyjnym dla swojej partnerki, czy mężczyzny?

Psychologia rozmiaru

Zaczynając od drugiego z wymienionych aspektów, nie można nie zauważyć, że rozmiar męskiego przyrodzenia jest swoistego rodzaju obsesją. Dzisiaj duży penis jest utożsamiany z męskością i siłą, a także zdolnością do posiadania większej ilości i bardziej atrakcyjnych partnerek. Czy rzeczywiście jest to prawda? Ciężko stwierdzić. Wiadomo jednak, że model taki zbudowały między innymi filmy porno, gdzie mamy wyidealizowany obraz mężczyzn, jak i kobiet, gdzie rozmiary penisów, a także biustów gwiazd pornograficznych, osiągają nierzadko wielkie rozmiary.

Nie zmienia to jednak faktu, że rozmiar penisa ma ogromne znaczenie przede wszystkim dla mężczyzn. Wyniki licznych badań wskazują, że nawet jeśli partnerki są zadowolone z przyrodzenia swoich kochanków, to wielu mężczyzn jest zdania, że ich penis jest niewystarczających rozmiarów. Można więc śmiało stwierdzić, że panowie są w stanie zaakceptować u siebie inne mankamenty, jak duże uszy, nadwagę, ale w przypadku, gdy ich penis wydaje się im za mały, jest to dla nich osobistą tragedią.

Najciekawsze jest to, że choć dzisiejsza (głównie amerykańska) kultura lansuje duże członki jako te najbardziej pożądane, to w przeszłości wcale tak nie było. Starożytni Grecy na przykład uważali, że duże penisy są niezgrabne, wręcz karykaturalne. Z kolei mniejsze są o wiele przyjemniejsze dla oka.

Z podobnym problemem na tle psychologicznym zmagają się panie. Ciężko jednak nie przyznać racji, że także za sprawą panów, którzy również, naszpikowani „ideałami” z filmów porno, uważają, że duże piersi są atrybutem kobiecości. Faktem jest, że piersi wyewoluowały na wzór kobiecych pośladków, które dla naszych męskich praprzodków były najbardziej podniecającą częścią ciała kobiety, niemniej jednak jest wciąż wielu mężczyzn, którzy nie zwracają na to tak dużej uwagi. U tych zaś, którzy fiksują się na wielkości biustu, psychologowie dopatrują się zaburzeń, które swoje źródło mają w okresie dziecięcym.

Inny problem mają panie, które mają zbyt obfity biust. Z racji faktu, że ten w czasie rozmowy jest w polu widzenia mężczyzn, często, nawet przy usilnych staraniach, ich spojrzenie może uciekać do dekoltu. Choć niektóre kobiety mogą to traktować jako mało wyszukany komplement, to wciąż jest wiele pań, które przez to czują się bardziej skrępowane, mając poczucie, że żadna, nawet najpoważniejsza dyskusja, nie może się odbyć bez „ich” udziału, a one same są traktowane przedmiotowo.

Zarówno więc panowie, jak i panie mają swoje fiksacje na punkcie rozmiarów, nawet jeśli dla drugiej strony może to mieć marginalne znaczenie. Mimo wszystko jednak nawet najhojniej obdarzony partner będzie słabym kochankiem, jeśli jest bez fantazji i nie dba o potrzeby partnerki, chcąc zaspokoić wyłącznie własną żądzę. Natomiast kobieta z nawet najbardziej kształtnym i dużym biustem może okazać się mniej namiętna w łóżku od koleżanki ze skromniejszymi piersiami. Stąd też warto skupić się na eksponowaniu swoich atutów, wypracowaniu technik i wykazaniu większego zaangażowania w pieszczotach, bo to od tego przede wszystkim zależy ostatecznie poziom podniecenia i intensywność doznań.

Rozmiar, a technika

Skoro już o technikach mowa, to warto się zastanowić, jak wpływa wielkość penisa na techniczną stronę stosunku. Otóż ma dla niej duże znaczenie. Choć mieszczące się w średnich rozmiarach prącie powinno wystarczyć do większości pozycji, to posiadanie mniejszego przyrodzenia może być problemem w przypadku części z nich. Przykładem są niektóre pozycje od tyłu, szczególnie w pozycji stojącej, gdzie krótszy penis może wysuwać się z partnerki. Z drugiej strony za duże przyrodzenie również może być problemem, kiedy para przyjmuje pozycje, w których ich ciała są najbliżej. Większy rozmiar członka może więc sprawiać partnerce ból przez naruszanie innych organów wewnętrznych lub też nadmierne rozciąganie pochwy. Dlatego też w zależności od rozmiarów przyrodzenia warto wypracować sobie różne techniki, w których będziemy mogli zaspokoić potrzeby swoje, jak i partnerki.

W przypadku krótszych penisów szczególnie poleca się te pozycje, w których pochwa jest mocniej wyeksponowana na partnera. Mowa tu szczególnie o takich technikach, jak z uniesionymi nogami kobiety na „pagony”, na podwyższeniu, w przypadku, gdy partner na przykład klęczy czy stoi na podłodze (w zależności, jak wysoko jest podwyższenie), czy też klasyczną, misjonarską, z podłożoną pod kobiece pośladki poduszką. Dzięki takim ułożeniom mężczyzna ma łatwiejszy dostęp do swojej partnerki i może wejść głębiej, nawet przy mniejszym penisie.

Pamiętajmy, że pracując nad swoimi technikami, wyznacznikiem powinno być przede wszystkim to, w jaki sposób rozpieszczamy tę drugą stronę. Choć kobiety o mniejszym biuście raczej nie będą mogły zaoferować swojemu partnerowi seksu hiszpańskiego, to mogą stać się mistrzyniami w miłości francuskiej. Podobnie jak mężczyźni mogą stać się wytrawnymi kochankami, poszerzając gamę swoich pieszczot o więcej, niż tylko seks.

Co zrobić, kiedy rozmiar jest jednak za mały?

Jeśli jednak wciąż doskwiera nam problem z akceptacją wielkości penisa, warto sięgnąć po rozwiązania, jakie oferuje współczesna medycyna estetyczna i farmakologia. Na rynku jest proponowanych wiele środków, które skutecznie powiększą rozmiar pod względem długości, jak i obwodu. Można też skorzystać z zabiegów chirurgicznych, jednak te są obarczone ryzykiem powikłań, w tym też impotencji. Dużo bezpieczniejsze są dostępne na rynku tabletki i żele, często stanowiące jedną kurację, dzięki której można zwiększyć rozmiar przyrodzenia. Wiele z tych środków to suplementy diety z naturalnymi składnikami, dzięki którym nie tylko zwiększy się rozmiar członka, ale także poprawi się ogólna witalność, wytrzymałość i kondycja mężczyzny. Warto przy tym zwrócić uwagę na to, gdzie kupujemy takie tabletki. Najlepiej jest celować albo w apteki, albo sprawdzone sex-shopy, które oferują dobre marki.

Kobiety na tym polu mają dużo szersze możliwości. Współczesna implantacja piersi jest o wiele bezpieczniejsza, tym bardziej że do powiększenia biust można zastosować własną tkankę tłuszczową. Nie każda jednak ma ochotę z powodu mniejszego biustu kłaść się pod nóż. Na szczęście można również zastosować różne inne, bezinwazyjne metody. Są kremy, które pomagają skutecznie ujędrnić i powiększyć biust. Część z nich również sprawia, że piersi stają się wrażliwsze na dotyk. Nie dość więc, że staną się bardziej kształtne, to ich pieszczenie daje intensywniejsze doznania.

Rozmiar nie bez znaczenia

Wymiary penisa, jak i wielkość biustu owszem, mają znaczenie. Przede wszystkim jednak dla ich właściciela czy właścicielki. Są na to mniej lub bardziej skomplikowane sposoby, by je zmienić. Pytanie jednak brzmi – czy jest sens? Jeśli nasz partner jest usatysfakcjonowany tym, czym dysponujemy, to czy rzeczywiście jest taka potrzeba? Tak, ale tylko wtedy, jeśli będziemy pewni, że nowy rozmiar sprawi, że rzeczywiście poczujemy się lepiej.


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *