Seksowne, wiosenne menu na talerzu – przepisy na lepsze libido

Kiedy nadchodzą cieplejsze dni, do życia budzą się nie tylko rośliny i zwierzęta, ale też ludzie. Wraz z rosnącą ilością promieni słonecznych także i my czujemy się bardziej witalni, możemy porzucić nasze kurtki i swetry, a przy okazji – podziwiać ciała potencjalnych partnerów. To też okres, kiedy na półkach sklepów pojawia się mnóstwo świeżych warzyw, a w późniejszych miesiącach także owoców, które doskonale wpływają na nasz organizm. To zaś, co działa dobrze na ciało, zazwyczaj ma też idealne przełożenie na nasze zdolności seksualne.

Dlatego też tym razem przygotowaliśmy dla was propozycje pysznych posiłków, które pomogą Wam zadbać o libido i kondycję fizyczną, dzięki czemu będziecie mogli łatwiej wytrwać w łóżku i nie tylko. Najpierw jednak opowiemy sobie o tym, na co warto przede wszystkim zwrócić uwagę na sklepowych półkach.

Bogactwo minerałów i witamin na wyciągnięcie ręki!

Wielokrotnie przytaczaliśmy sobie, jak ważna jest zbilansowana dieta. Odpowiednie składniki odżywcze potrafią znakomicie wpływać na naszą kondycję zdrowotną i fizyczną, więc też seksualną. A kiedy szukać najlepszych produktów spożywczych jak właśnie nie w okresie ich naturalnego owocowania? Wystarczy przejść się do sklepu, by znaleźć produkty idealne na libido!

Moc nowalijek

Wczesne warzywa, które hoduje się zwykle pod folią czy w szklarni, możemy sami uprawiać na kuchennym oknie, co jest ich dużym atutem. W takich warunkach jednak ciężko byłoby uzyskać plon, który pozwalałby zaspokoić potrzeby jednego człowieka, a co dopiero rodziny. Na całe szczęście jednak od kwietnia aż do końca września czy połowy października, możemy znaleźć w sklepach szeroki wybór różnych warzyw. Na które z nich zaś warto zwrócić uwagę, by poprawić swoją kondycję seksualną?

Jedną z pierwszych nowalijek jest rzodkiewka. To małe warzywo, zwykle o dość ostrym smaku, wypełnione jest witaminą C, tymi z grupy B (B1, B2 i B6), kwasem foliowym, a także magnezem, miedzią, wapniem i żelazem. Dzięki temu doskonale reguluje ciśnienie krwi, a to – jak wiemy – w przypadku ukrwienia narządów rozrodczych, jest szalenie istotne. Oprócz tego znajdziemy w niej też zeaksantynę, luteinę, beta-karoten, a także bardzo ważny składnik – sulforafan. Związek siarki świetnie oddziałuje na potencjalne komórki rakowe, hamując i zabijając te, odpowiedzialne m.in. za raka prostaty, jelita grubego czy piersi. Posiada więc wszystko, co pomaga zachować zdrowie seksualne i nie tylko.

Bogactwo witamin i minerałów oferuje też sałata – znajdziemy w niej kwas foliowy, witaminy z grupy B, E, C, a także potas, żelazo, mangan, magnez i kwasy organiczne. Ma wszystkie składniki, które doskonale wpływają nie tylko na układ krwionośny, ale również spermatogenezę i płodność w ogóle. Doskonałym dodatkiem zaś będzie pomidor – to bogate źródło witamin z grupy B, A, E, K i C. Zawiera też mnóstwo potasu, fosforu, magnezu, wapnia i innych pierwiastków, które m.in. doskonale wpływają na pracę gruczołu krokowego, a także stymulują wytwarzanie hormonów płciowych.

Warzywa i owoce, które dojrzewają później

Wybór nowalijek, które mają korzystny wpływ na naszą potencję, jest oczywiście znacznie większy, jednak nie sposób nie wspomnieć też o tych wszystkich dobrach natury, które dojrzewają w późniejszym czasie.

Na produkcję czerwonych krwinek, więc i wydajniejsze przenoszenie tlenu w organizmie, co ma ogromne znaczenia dla poczucia siły, wpływają buraki i botwina – czemu więc nie postawić na carpaccio z buraków, kiedy dostarczają nam mnóstwo witamin, minerałów (są ich prawdziwą kopalnią!) i innych składników odżywczych? Zaznaczmy, że mają też ogromne znaczenie dla drożności naczyń krwionośnych, co gwarantuje lepsze ukrwienie także miejsc intymnych.
Warto też sięgnąć po selera – zarówno bulwę, jak i naciowego. Ten drugi to bogactwo witaminy E i tych z grupy B, E C i A. Do tego znajdziemy w nim wapń, potas, fosfor, cynk, magnez i żelazo – minerały, które odgrywają ogromną rolę w regulacji popędu seksualnego, gospodarki hormonalnej, a także płodności i układu nerwowego czy krwionośnego. Bulwa selera wcale nie jest gorsza od swojej zielonej części – więcej witaminy C niż w pomarańczach czy cytrynach, kompleks witaminy B, PP, beta-karoten, fosfor, potas, cynk… wszystko, czego trzeba do zyskania doskonałej kondycji zdrowotnej, a więc i seksualnej.

Nie zapominajmy też o naturalnych afrodyzjakach – szparagi mają nie tylko falliczny kształt, ale też zawierają mnóstwo kwasu foliowego, witaminy C i E, odpowiedzialnych za zachowanie młodszego wyglądu i bardziej drożnych naczyń krwionośnych, wapnia, fosforu, potasu, a także innych substancji odżywczych. Truskawki natomiast również zawierają mnóstwo witaminy C, a ponadto jest źródłem kwasu elagowego, który jest silnym przeciwutleniaczem, mającym właściwości antynowotworowe. Nie brakło też innych witamin, jak tych z grupy B, A, E, K, a także soli mineralnych, które świetnie wpływają na nasze zdrowie.

Siła kiełków i białka zwierzęcego!

Kiełki różnych roślin mają tę zaletę, że można je hodować niezależnie od pory roku. Zawsze też dostarczą mnóstwa witamin i minerałów – dopiero co wzrastające rośliny są nimi wprost wyładowane! Potrzebują bowiem ich do prawidłowego rozwoju. Nie bójmy się więc, szykując posiłki, sięgać po kiełki rzodkiewki, pora, lucerny, rzeżuchę i wiele innych.

Z drugiej strony jest białko odzwierzęce – jajka są pełne różnych witamin i przyjaznych tłuszczy, ryby morskie są pełne wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, czystego białka i minerałów (w tym cynku), wołowina i wieprzowina zaś gwarantują również jedno z najlepiej przyswajalnych białek i źródło witaminy B12, charakteryzującej się w tym wydaniu najlepszą absorpcją.

Przepisy na lepsze libido wiosną

Znając już wszystkie składniki, po które warto sięgnąć tą porą, sprawdźmy sobie, co pysznego możemy z nich przygotować.

Polędwiczka ze szparagami w sosie kawowym

Szparagi, jak już sobie wyjaśniliśmy, są bogatym źródłem witamin i minerałów. Możliwość przygotowania ich na różne sposoby dodatkowo poszerza kulinarny repertuar. Tym razem jednak przedstawimy ją w oryginalnej wersji. Czego potrzebujemy?

  • 0,5 kg polędwicy wieprzowej
  • gałązki rozmarynu
  • 12 suszonych daktyli
  • 1 łyżki soku z limonki
  • 4 łyżek brandy
  • pół łyżeczki kawy rozpuszczalnej

Kiedy już obmyjemy polędwiczkę, należy ją pociąć na plastry o grubości około 1 cm. Doprawiamy pieprzem i solą do smaku i odkładamy na bok. Następnie mieszamy sok z limonki z miodem, kawą i brandy – w tym czasie niech gotuje się kasza jaglana. Po umyciu szparagów należy odłamać końce i gotować łodygi na parze. Kiedy zmiękną, zdejmujemy je z ognia, doprawiamy solą, pieprzem i gotowym sosem. Polędwiczki natomiast podsmażamy z obu stron, dodajemy do nich daktyle i obsmażamy, aż się zarumienią. Pora dodać rozmaryn i gotowy sos. Gotujemy aż do zgęstnienia, można dorzucić do niego 2 łyżeczki masła. Polędwiczki układamy na szparagach, obok kopczyka z kaszy jaglanej.

Carpaccio z buraka na rukoli

Rukola to gatunek sałaty, charakteryzujący się mocnym smakiem. Wraz z burakiem będą stanowiły idealną przystawkę przed daniem głównym lub po prostu – miłą przekąskę na wieczór. Czego nam trzeba?

  • Pół opakowania rukoli,
  • 3 buraki,
  • ser feta,
  • 2 łyżki pestek z dyni,
  • pół łyżki octu balsamicznego,
  • 2 łyżki oliwy z oliwek,
  • pół łyżki miodu,
  • pół łyżki soku z cytryny,
  • pół słoiczka delikatnej musztardy.

Buraki pieczemy owinięte w folię aluminiową w 180 stopniach do około godziny i dwudziestu minut, po tym rozwijamy, studzimy i kroimy w cienkie plasterki. Talerz wyściełamy rukolą, na nich układamy buraki i posypujemy fetą. Pestki dyni należy sprażyć na suchej patelni i obsypać nimi wierzch.
Sos natomiast komponujemy z musztardy i płynnych składników do momentu, aż będzie gładki. Oblewamy wierzch i… wszystko gotowe.

Truskawki w czerwonym winie

Prawdziwy posiłek składa się też z deseru – ten na libido (i tuż przed łóżkowymi igraszkami) powinien być względnie lekki. Połączmy zatem dwa afrodyzjaki! Tym bardziej że przepis jest bardzo prosty. Wymaga jedynie:

  • 600 g truskawek,
  • 400 ml wytrawnego czerwonego wina,
  • 100 g cukru.

Truskawki czyścimy z szypułek, myjemy i zalewamy winem oraz cukrem. Tak przygotowaną marynatę wstawiamy na noc do lodówki. Następnego dnia przelewamy wino do garnka i gotujemy do momentu, aż przynajmniej połowa alkoholu wyparuje. Gotowym sosem polewamy truskawki.

Pobudźcie swój apetyt!

Warto wiosną znów zakochać się w swoim partnerem i iść z nim na całość. Podane wskazówki, jak i trzy przykładowe przepisy z wybranymi warzywami i owocami, z pewnością pomogą Wam rozbudzić znów swoje zwierzęce instynkty i przywrócą radość z seksu. Zjedzcie więc smacznie, gotując razem wymyślne i rozpieszczające zmysły potrawy, a nie tylko one będą gorące tego wieczoru!


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *