Jak wydłużyć stosunek? Sposoby domowe i… ze sklepowej półki

Wydłużenie stosunku brzmi jak coś, na co pokusi się każdy. Nikt nie lubi chyba zacząć miłosnych igraszek i za chwilę ich skończyć – zwłaszcza, jeśli partner zaczyna się dobrze bawić. Mężczyzna, który kończy za szybko, staje się wręcz przedmiotem kpin. Co więc robić, żeby świetnie bawić się w łóżku, a jednocześnie nie dopuścić do tego, by zabawa skończyła się za szybko? Mamy na to mnóstwo świetnych sposobów, niektóre z czasów, kiedy nasi pradziadkowie byli jeszcze młodzi!

Kochaj się regularnie

Może to zabrzmi jak czcza obietnica, ale regularne stosunki sprawiają, że z czasem poznajemy swoje ciało oraz możliwości. Szybkie kończenie tego, co się zaczęło, faktycznie jest domeną chłopców, którzy dopiero zaczynają zabawę. To oczywiście nic wstydliwego, jeśli potem zadba się o to, by partnerka osiągnęła satysfakcję. Mimo to – każdy chciałby, aby stosunek trwał nieco dłużej. W tym celu należy kochać się przynajmniej trzy razy w tygodniu. Nie należy się do tego spieszyć. Trzeba zadbać o odpowiedni, wieczorny rytuał – może wspólna kolacja, taniec, kąpiel? Relaks pozwoli się nam odprężyć, a ciału dostosować do rytmu, jaki będzie odpowiadał naszej partnerce.

To samo tyczy się kobiet – chociaż panie zazwyczaj kończą później niż mężczyźni, może zdarzyć się tak, że z ekscytacji skończą trochę za szybko. Nie są one za to raczej stygmatyzowane, ale trzeba przyznać, że pozostawienie kochanka „na sucho” mija się nieco z celem. Wtedy należy dokończyć sprawę – za pomocą fellatio czy też innych sposobów.

Wiadomym jest, że parom, które kochają się regularnie, dużo łatwiej zsynchronizować swoje orgazmy. Oboje wiedzą, co ich nawzajem podnieca i oboje wiedzą, jak to efektywnie wykorzystać. Dobrze mieć to na uwadze i poznawać własne ciało.

Mniej porno!

Zabrzmi trochę dziwnie, prawda? Filmy pornograficzne mogą być oczywiście fantastycznym uzupełnieniem wspólnego pożycia, ale powinny pozostać na tym tylko etapie. Wynika to z tego, że ruchy frykcyjne, odpowiednio wyreżyserowane na ekranie, wyglądają dużo bardziej podniecająco, niż wynika to z ich stanu faktycznego. W związku z tym jeden z partnerów może dość szybko ulec podnieceniu, a co za tym idzie, szybko skończyć stosunek, co – oczywiście – nie musi odpowiadać obu stronom. Warto skupić się na własnych ciałach aniżeli tylko na tym, co zaobserwowaliśmy na ekranie. Będzie tak lepiej dla obojga.

Pozycja ma znaczenie

Rzecz jasna, wiele zależy od pozycji. Są takie, które podniecają nas bardziej – te są więc wyjątkowo „groźne” dla ewentualnej długości trwania całego procesu. Wybierzmy więc coś innego, czasem też eksperymentując. Podoba nam się pozycja na pieska i szybko w jej czasie dochodzimy? To dobrze. Problem w tym, że nasz partner lub partnerka może nie widzieć tego w ten sam sposób co my. Może spróbować urozmaicić nudną do tej pory pozycję misjonarską i zadbać o to, żeby doznania były jak najlepsze dla obojga?

Warto wybrać też taką pozycję, w której rytm dyktuje kobieta – w tym momencie mamy pewność, że dostosuje się ona w miarę możliwości do tego, co sami chcemy zrobić.

A może do buzi?

Oczywiście nie chodzi o fellatio, tylko o odpowiednie suplementy ziołowe, które sprawią, że w bardziej efektywny sposób będziemy mogli cieszyć się stosunkiem bez ryzyka przedwczesnego wytrysku. W tym celu możemy nabyć na przykład Orgasm Control – Pełna Kontrola. Można dzięki temu znacznie przedłużyć erekcję, a co za tym idzie – sam stosunek. Pozwala to na większą kontrolę nad własnymi mięśniami oraz planowanym wytryskiem. Taki środek pomoże nam powstrzymać szczytowanie i wydłużyć stosunek nawet o pół godziny. Efekty są widoczne już po kilku dniach od przyjmowania. Jeśli chcemy czegoś o wiele większego (i to dosłownie), możemy zdecydować się na fantastyczny Penis Complete, który umożliwia nie tylko wydłużenie stosunku oraz poprawienie jakości erekcji, ale także wydłużenie członka do nawet ośmiu centymetrów.

Preparaty te zazwyczaj nie są szkodliwe, jeśli mamy jednak wątpliwości, warto skonsultować się z lekarzem.

Poeksperymentujmy!

Innymi świetnymi sposobami na przedłużenie stosunku jest wykorzystanie takich narzędzi, jakie mają nam do zaoferowania sklepy. Możemy przecież stworzyć niezwykły klimat, kupując zwykłą bitą śmietanę i za jej sprawą robić niezwykłą grę wstępną. Z pewnością nasza partnerka doceni taki stan rzeczy i odwdzięczy się nam najlepiej, jak tylko potrafi. Powinniśmy brać pod uwagę, że w ten sposób tworzymy również pewną więź.

Możemy również zainwestować w prezerwatywy. Na rynku istnieje sporo produktów, które pozwalają na wydłużenie stosunku za ich pomocą. Są one nieco grubsze, toteż nieco ograniczą nasze doznania, sprawią jednak, że i tak w efekcie będziemy szczytować, zaś nasza kochanka będzie bardzo zadowolona z tego, co mieliśmy jej do zaoferowania. Warto o tym pamiętać!

Masturbacja również jest sposobem

Oczywiście, każdy z nas woli uprawiać seks z drugą osobą, ale nie możemy ograniczać się jedynie do tego, co mają nam do zaoferowania kochankowie. Jeśli naszym problemem jest przedwczesny wytrysk, warto dać sobie czas i spokojnie pofantazjować samemu. Dzięki temu wyćwiczymy nieco nasz czas reakcji, a także pozwolimy swoim mięśniom na odpowiednie ruchy. Szybciej będziemy mogli w ten sposób określić, do czego dążymy i co nas właściwie podnieca. Nie istnieje żadne przeciwwskazanie także do tego, byśmy nie uprawiali z partnerką pettingu. Pozwoli nam to na wspólną synchronizację.

Długa gra wstępna to podstawa

Kolacja przy świecach? Oczywiście! Stwórz oprawę wystawną i elegancką. Zadbaj o odpowiednią muzykę, zapal świece zapachowe, przygaś światło. Pozwólcie sobie najpierw na długi relaks, jedząc afrodyzjaki i patrząc sobie w oczy. Dzięki temu nie tylko zbudujecie wzajemne zaufanie, ale także będzie wam łatwiej przejść do dania głównego, jakim jest wspólne baraszkowanie.

Doskonałym pomysłem będzie również wspólna kąpiel. Znajdźcie dla siebie wystarczająco dużo czasu, przygotujcie wannę. W wannie mogą pływać płatki róż, pamiętajcie jednak o tym, by woda nie zdążyła wystygnąć. Możecie również dolać do niej odrobinę olejków eterycznych, które sprawią, że łatwiej będzie się wam odprężyć. To właśnie sprawi, że oboje będziecie się świetnie bawić.

Gra wstępna może polegać również na różnego rodzaju zabawach erotycznych. Zawiążcie sobie oczy albo zagrajcie w ciepło-zimno! Z całą pewnością szybko przejdziecie do właściwej rozgrywki, jednak póki co daliście sobie nieco konwencjonalnej przyjemności. Grą wstępną warto udoskonalać niemal każdy aspekt związku.

Są też inne przyczyny…

Pamiętajcie – jeśli okaże się, że przedwczesny wytrysk nadal występuje, a wy nie cieszycie się sobą dostatecznie, problem leży po innej stronie. Być może partner potrzebuje pomocy lekarza. Czasami jest to seksuolog lub psycholog, który będzie w stanie dojść do tego, czy sprawa nie leży na podłożu nerwowym. Osoby szybko się denerwujące, choleryczne mają bowiem tendencję do szybszego podniecenia, a co za tym idzie – szybszego finiszu w łóżku. Nie jest to rzecz jasna regułą, ale przyczyna może tkwić dużo głębiej.

Problem może polegać też na czymś zupełnie innym. Winę ponosić może zbyt duże ciśnienie krwi wywołane jakimś schorzeniem, na przykład chorobami prostaty. Tendencje do wcześniejszych wytrysków zaobserwowano także u ludzi chorych na cukrzycę. Powodów może być bardzo wiele, a żadnego nie należy bagatelizować.

Tak czy inaczej: pamiętajmy, że nie ma się czego wstydzić. Seks jest dla ludzi i został stworzony po to, by dwie dorosłe osoby cieszyły się swoimi ciałami. Zmuszanie się do tego, by koniecznie uprawiać seks przez godzinę, mija się z celem. Wszystkiego można się nauczyć z czasem, a problemy da się spokojnie rozwiązać za sprawą zaufania, jakie zbudujecie. Wszystko zależy wyłącznie od was!


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *