Co się dzieje z organizmem w czasie seksu i orgazmu

To, że seks jest źródłem przyjemności, to wie niemal każdy, kto go lubi i ma udane życie intymne. Pomaga budować relację z partnerem, odstresowuje, a także jest oderwaniem od codzienności. Niby mówimy też o tym, że seks jest zdrowy (pomijając oczywiście kwestie uzależnienia lub chorób wenerycznych), ale właściwie dlaczego?
Wszystko przez to, że w czasie stosunku, jak i szczytowania, w naszym organizmie zachodzi szereg najróżniejszych procesów, które mają żywotny wpływ na to, jak funkcjonuje nasze ciało oraz zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Przyjrzyjmy się lepiej temu wszystkiemu, co dzieje się w momencie, kiedy jesteśmy blisko z innymi, a także, kiedy nasze igraszki docierają do szczytu.

Zauważalne zmiany na ciele

Jedną z największych reakcji na podniecenie i seks są obserwowalne zmiany. Najbardziej oczywistą jest oczywiście erekcja, w której czasie penis jest w stanie zwiększyć swoją długość nawet kilkukrotnie! Wraz z nim zaś powiększają się męskie jądra, według doniesień niektórych naukowców – nawet o połowę. Osiągają to nie tylko dzięki wzrostowi temperatury (a jak wiemy z fizyki, pod wpływem ciepła materia się rozszerza), ale przede wszystkim wzrasta przepływ krwi w miejscach intymnych.
Więcej krwi dopływa jednak nie tylko tam, ale też i do kobiecych piersi. Na klatce piersiowej pań więc pojawia się rumieniec, świadczący o podnieceniu. Wraz ze wzrostem ciśnienia i przyspieszeniem akcji serca powiększają się też piersi (nawet o 25%), sutki ciemnieją i stają się twardsze. Dzięki większemu dopływowi krwi do tych miejsc są one też dużo wrażliwsze na pieszczoty.
Spore zmiany zachodzą również w kobiecych miejscach intymnych – rozchylają się duże wargi sromowe, co świadczy o gotowości do przyjęcia prącia, małe zaś puchną, dzięki czemu ciaśniej oplatają członka. Zmianie również ulega rozmiar łechtaczki – organ, który jest w zasadzie odpowiedzialny wyłącznie za odczuwanie rozkoszy, zwiększa swoją objętość, stając się bardziej wrażliwym na dotyk.
Zmienia się również wielkość źrenicy – będąc całkowicie skupionymi na naszych kochankach, chcemy chłonąć przyjemność z seksu i oglądania partnera czy partnerki w stu procentach. Rozszerzenie się źrenicy oznacza, że do naszego oka wpada więcej światła, a mózg jest niemal w całości zajęty rozkoszą i przetwarzaniem obrazu. W tym momencie nic innego się dla niego nie liczy jak tylko czerpaniem maksimum przyjemności.
Zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn, następuje proces nawilżania – u pań poprzez wzmożoną produkcję śluzu, u panów zaś dzięki preejakulatowi. To wszystko jednak są objawy, które widzimy gołym okiem.

Reakcje, których nie dostrzeżemy na pierwszy rzut oka

Procesy, których się nie widzi, są dużo bardziej złożone i dużo ważniejsze, niż nam się wydaje. Wpływają na nasze samopoczucie, relacje, a także inteligencję. Przyjrzyjmy się zatem bliżej, co dzieje się w naszym organizmie.

Reakcje fizjologiczne

Jak już wcześniej sobie wspominaliśmy – dochodzi do zwiększenia przepływu krwi w różnych częściach ciała, a tym samym – zwiększenia ich wielkości i wrażliwości. To zaś jest zapewnione dzięki znacznemu przyspieszeniu tętna.
Ludzkie serce bije bowiem średnio w tempie 55-70 uderzeń na minutę, tymczasem w czasie seksu może galopować nawet z prędkością 150-180 uderzeń! Tym samym jest to nie lada wysiłek, który niesie za sobą najróżniejsze korzyści. Wystarczy wspomnieć, że szybsze pompowanie krwi pozwala oczyścić krew z toksyn.
Przyspiesza też nasz oddech – wysiłek fizyczny bowiem wymaga odpowiedniego dotlenienia mózgu i komórek ciała, aby nie zabrakło im energii. Szybszy oddech oznacza również sprawniejszą wentylację płuc.

Reakcje biochemiczne

Najważniejsze zmiany jednak dotyczą strefy biochemicznej naszego organizmu. Przede wszystkim seks i orgazm to eksplozja najróżniejszych hormonów odpowiedzialnych za rozmaite funkcje.
Znacząco wzrasta produkcja endorfin, odpowiedzialnych za poczucie szczęścia. Dzięki temu seks jest dla nas przyjemny, natomiast zwiększa się (i to znacznie) próg bólu. Z drugiej strony, w czasie organizmu, następuje gwałtowny wyrzut dopaminy – hormonu nagrody. Dzięki tym reakcjom aktywizacji w mózgu ulegają ośrodki odpowiedzialne za poczucie bólu, ciepła, emocje i ich przetwarzanie. Stąd też szczytowanie jest przez wielu tak pożądanym elementem każdego zbliżenia. Co ciekawe – gwałtowny wzrost produkcji dopaminy może być uzależniający!
W czasie seksu spada również nieprzyjemne napięcie emocjonalne, a tym samym – poczucie stresu. To zaś zyskujemy dzięki innemu hormonowi, który znacząco wpływa na poczucie bólu, oksytocynie. Hormon miłości, bo tak też się go nazywa, działa neutralizująco na kortyzol – hormon stresu. Produkcja oksytocyny ma także niebagatelne znaczenie dla relacji z drugą osobą, zwiększa bowiem poczucie przywiązania do partnera.
W czasie orgazmu natomiast wyłącza się ciałko migdałowate, co dodatkowo wpływa na redukcję lęków i poczucia niepokoju. Jednak nie jest to jedyny obszar, który w czasie szczytowania przechodzi w „stan czuwania”. Wiele kobiet, kiedy przezywają orgazm, traci kontrolę nad swoim ciałem. Spazmatyczne drgawki, gwałtowne ruchy kończyn odbywają się więc niejako automatycznie. Mięśnie napinają się, kurczą i rozluźniają na przemian. Jednak jest pewna grupa mięśni, która stoi na straży tego, aby obok orgazmu nie wystąpiły pewne nieprzyjemne objawy. Organizm bowiem zaczyna wytwarzać antymoczopędny hormon, blokujący pęcherz, dzięki czemu panie mogą się cieszyć swoim wielki „O” bez cienia obaw o nietrzymanie moczu.
Szczytowanie oznacza również większą produkcję prolaktyny – hormonu, który nie tylko wpływa na m.in. za wzrost piersi, podtrzymanie ciąży czy produkcję mleka, ale również korzystnie oddziałuje na neurogenezę – tym samym ułatwia tworzenie nowych neuronów w niektórych obszarach mózgu.
Sam seks to również ogromne przeżycie – nasz organizm reaguje na nie, produkując adrenalinę, która nas spina do działania. Ta zaś świetnie wpływa na naszą kondycję intelektualną, poprzez oddziaływanie na korę mózgową.
Seks i orgazm mają też właściwości prozdrowotne – nie tylko dzięki wzmożonej produkcji hormonów, które hamują stany zapalne i korzystnie wpływają na system odpornościowy, ale też zwiększenie wytwarzania przeciwciał, odpowiedzialnych za zabezpieczanie śluzówki. Być może mechanizm ten ukształtował się jako reakcja na choroby weneryczne, jednak dzięki niemu nasz organizm lepiej radzi sobie z różnymi drobnoustrojami, próbującymi przedostać się do wewnątrz przez układ oddechowy czy pokarmowy. Warto też wspomnieć, że wytrysk dodatkowo oczyszcza nasieniowody z zalegających w nich substancji, mogących przyczyniać się do rozwoju raka prostaty.

Kondycja i metabolizm

Każdy wysiłek fizyczny ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia – nie inaczej jest z seksem. Dzięki dotlenieniu, poprawie ukrwienia, a przede wszystkim – zmuszeniu ciała do intensywnej pracy, możemy żywo poprawić swoją kondycję fizyczną i zdrowotną. Co prawda nie sposób stanąć po kilku udanych nocach do maratonu, ale zdecydowanie warto pamiętać o tym, że także ta aktywność może bardzo korzystnie wpłynąć na działanie różnych układów (w tym oddechowego i krwionośnego).
Jest też świetnym sposobem na przyspieszenie metabolizmu – średnio w ciągu godziny seksu jesteśmy w stanie spalić około 300-400 kalorii. Jeśli więc zmagamy się z nadprogramowymi kilogramami, będzie to zdecydowanie najprzyjemniejszy sposób na ich redukcję.

Seks dla zdrowia

Liczne opisane procesy, które zachodzą zarówno w czasie stosunku seksualnego, jak i orgazmu, mają realne przełożenie na naszą kondycję zdrowotną, fizyczną oraz psychiczną. Udane życie seksualne nie tylko redukuje stres czy poprawia relacje między partnerami, ale też może oddalić widmo popadnięcia w depresję. Dzięki produkcji DHEA cofają się też procesy starzenia, w tym zmniejsza się widoczność zmarszczek, a wzrasta jędrność i napięcie skóry.
Jest więc wiele zalet z uprawiania seksu – warto więc dbać o tę sferę w życiu jak o każdą inną, gdyż ciało odwdzięcza nam się wieloma różnymi korzyściami.


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *