Swingersi – erotyczna elita

To, co skryte, zawsze nęci najbardziej. Tajemnica pozwala rozbudzić zmysły, wyobrażenia dotyczące tego, co niewidoczne, a tym samym – mogące wieść do niesamowitego podniecenia. Skrycie charakteryzuje przede wszystkim grupy elitarne, które posługują się specyficznymi znakami, językiem i zachowaniem. Zamknięte grupy pociągają nas najbardziej, a te, które są związane ze światem erotyki – kuszą do granic możliwości. Wśród nich wyróżnia się szczególnie jedna subkultura (bo tak można o nich mówić), mianowicie Swingersi.
Kiedyś swing kojarzył się głównie z tańcem, dzisiaj jednak odnosi się do zupełnie czego innego – do upodobania współżycia z wieloma osobami. W takie układy wchodzą najczęściej różne pary, jednak to nie jedyna konfiguracja. O swingersach mówimy też w momencie, kiedy para decyduje się włączyć jeszcze kogoś do swoich igraszek (więc trójkąty), ale też i o całych grupach. Na czym dokładnie polega swinging i czemu to jest tak zamknięta grupa? Przekonajmy się.

Swinging, czyli co?

Jak sobie powiedzieliśmy, swingerami nazywamy ludzi, którzy wchodzą w relacje intymne z więcej niż jedną osobą, przy czym są to często związki – nie tylko luźne pary, ale też małżeństwa z wieloletnim stażem. Ważny w tym przypadku jest aspekt emocjonalny – para bowiem jest wierna sobie pod względem uczuciowym. Seks to przede wszystkim rozrywka, aktywność fizyczna, która pomaga im zbliżyć się do siebie – przez dzielenie się partnerami. Są więc emocjonalnymi monogamistami, cieszącymi się cielesną poligamią – czyli zupełnie odwrotnie, jak to jest u poliamorystów, którzy kładą największy nacisk na posiadanie jak najwięcej romantycznych związków.
Swinging zaczyna się już od trójkąta – kiedy para decyduje się na włączenie kolejnej osoby do seksu. Może to być zarówno obca osoba, jak i bliski znajomy. Swingersi jednak często też spotykają się na całych orgiach, gdzie jest wiele par (choć zdarzają się też single). Najczęściej swinging kojarzymy z dwiema parami, które wymieniają się między sobą partnerami.
Rzecz w dzisiejszych czasach wydaje się dość powszechna – wszak ludzie są coraz bardziej otwarci na to, by próbować nowych doznań łóżkowych, a seks w trójkącie czy nawet w grupie nie jest niczym nadzwyczajnym. Ot historia ludzi, którzy mają większe potrzeby intymne. Co więc takiego niezwykłego jest w swingersach?

Prawo swingingu

Swinging nie polega jedynie na zachowaniu wierności emocjonalnej i dowolnym „bawieniu się” z innymi. Jest to świat, który rządzi się twardymi zasadami, których złamanie może wiązać się z wykluczeniem z całego środowiska!
Każda grupa zazwyczaj wyznacza swoje szczegółowe „prawa”, jednak są pewne zasady nadrzędne, które obowiązują wszędzie. Przede wszystkim – możesz wszystko, nie musisz nic. To oznacza, że w czasie spotkania swingersów można realizować różne pragnienia i marzenia – począwszy od przebieranek, przez relacje dominujący-niewolnicy po pełne zniewolenie, bicie itp. Drugi człon tej zasady zaś oznacza, że w każdym momencie można przerwać zabawę bez podania przyczyny. Można sobie wyobrazić, jak środku akcji, kiedy ekscytacja bierze górę, któraś ze stron mówi „stop”, pozostawiając drugą rozpaloną jak stal – poszanowanie tej reguły wymaga więc ogromnej dyscypliny.
Druga, równie ważna zasada, dotyczy przede wszystkim tych osób, które widują się także w klubach – jeśli spotka się kogoś z seksualnych znajomych poza lokalem w miejscu publicznym, nie należy pokazywać, że się ją zna. Relacje te więc są okryte nimbem tajemniczości czy wręcz zmowy milczenia.
Absolutnie zakazane jest również posiadanie przy sobie telefonu czy smartfona, nie mówiąc o innych przedmiotach, służących do rejestrowania obrazu czy dźwięku. Takie przedmioty można bezpiecznie zostawić w udostępnianych gościom szafkach. Jeśli ktoś więc myśli, że nakręci świetny film z imprezy albo będzie miał super zdjęcia ze swoich igraszek – jest w grubym błędzie.
Właściwe ubrania na swingerskiej imprezie są również obowiązkiem. Są kluby, do których można wejść i zostać na „neutralnym” piętrze w codziennych ubraniach, jednak tam, gdzie rozgrywają się najciekawsze wydarzenia, zazwyczaj obowiązuje stosowny dress-code. Jest więc wysoce wskazane, by panie miały odpowiednią bieliznę i szpilki (ten element garderoby jest obligatoryjny dla każdej z nich), a panowie nosili samą bieliznę. Na wielu imprezach można również chodzić po prostu nago lub też, jeśli to tematyczne spotkanie, odpowiedni strój.
Zachowanie wysokiej kultury osobistej jest kolejnym prawem, które obowiązuje w czasie większości swingerskich spotkań. Wszystko zaczyna się od punktualności, gdyż ta jest oznaką szacunku dla innych. Dobre maniery obowiązują również w zakresie wysławiania się – nie ma tu miejsca na chamskie odzywki, przekleństwa czy inne zwroty, które uznaje się za obraźliwe. Wzajemne zrozumienie stron i przyjazne nastawienie są bardzo istotne. Co ważne – alkohol może być tylko elementem dobrej rozrywki. Przesadzanie z nim jest wysoce niewskazane i przez wielu będzie postrzegane jako faux-pas, tym bardziej że po wypiciu wielu z nas puszczają różne hamulce. Innymi słowy – spotkanie może skończyć się tym, że zostanie się z niego wyproszonym.
Skoro mówimy o kulturze osobistej, to należy również pamiętać o tym, że jeśli już należy się do tak elitarnego grona i otrzymuje się zaproszenia na przyjęcia – należy zawsze odpowiedzieć na nie, nawet jeśli nie zamierzamy w nim uczestniczyć. Z drugiej strony dobrze widziany jest też podarek dla gospodarza. Nie musi to być coś wielkiego – może to być najprostszy prezent, byleby ze smakiem.
Choć wydaje się to dość oczywiste, warto sobie też przypomnieć – w parze z kulturą idzie również zadbanie o higienę osobistą. Nikt z bywalców takiej imprezy raczej nie będzie chciał się zabawić z kimś, kto ma nieświeży oddech lub, co gorsza, nie odświeżył się przed przyjściem na imprezę. Warto zadbać też o ładne perfumy, które uprzyjemnią kontakt z innymi.
Powyższe zasady dotyczą większości imprez swingerskich. Każdy klub czy też przyjęcie może oczywiście wprowadzać własne, wewnętrzne „regulacje”, które ustanawiają sposób zachowania się. Często też wiąże się je z innymi imprezami – oglądanie wielkich meczów, przedstawienia czy też po prostu potańcówka. Na tych, jak wiemy, obowiązują najróżniejsze zasady.

Czy są różne rodzaje swingingu?

Kiedy mówimy o swingu, większość z nas wyobraża sobie seks z różnymi partnerami. Jednak w rzeczywistości są trzy modele swingingu.
Pierwszy z nich – soft swing – to zabawy dla początkujących. Obejmuje bowiem igraszki z zakresu gry wstępnej. Partnerzy rozpalają swoje ciała i zmysły, zabawiając się z innymi, jednak sam seks zarezerwowany jest tylko dla nich. Ten rodzaj rozrywki pomaga przełamać swoje ograniczenia i daje możliwość wspiąć się na wyższy poziom.
Closed swinging, czyli kolejny krok w kulturalnych zabawach seksualnych z innymi, a przy tym najpowszechniejszy, polega na oddaleniu się z innym uczestnikiem imprezy niż partner, z którym się przybyło, do osobnego pokoju. Tam zaś można puścić wodze fantazji – dozwolone są nie tylko pieszczoty, ale też i seks na pełną skalę z najróżniejszymi formami erotycznych zabaw.
Ci, którzy nie obawiają się zazdrości partnerów, mogą zdecydować się na full swap swinging – dzielenie się partnerem w swojej obecności. To trójkąty, a także seks grupowy. Wymaga dużej otwartości na tego typu zabawy, w przeciwnym razie cała zabawa może zostać zepsuta przez buzujące negatywne emocje.

Gdzie się odbywają imprezy swingerskie?

Tego typu przyjęcia to często domówki – członkowie środowiska, którzy dysponują większą przestrzenią, zapraszają innych swingersów do wspólnej zabawy. Dla szerszego grona zaś dostępne są kluby zajmujące się organizacją takich przyjęć. Należy jednak pamiętać, że wejście do takiego miejsca kosztuje – panowie-single zazwyczaj muszą uiścić opłatę w zakresie 100-200 złotych, panie z partnerami około 250 zł, natomiast singielki wchodzą za darmo.

Kim są swingersi?

Tak naprawdę są oni wokół nas. Dla wielu jest to jednorazowa przygoda, inni zaś traktują to jako całościowy styl życia. Gros członków tego środowiska to przede wszystkim postacie należące do śmietanki towarzyskiej – lekarze, prawnicy, a nawet politycy. Nic dziwnego – cotygodniowe uczestnictwo w tego typu imprezach wymaga niemałych pieniędzy chociażby na uiszczenie wejściówki.
Swinging nie jest dla każdego – to fakt. Wielu jednak uważa, że to świetny sposób nie tylko na nudę w związku, ale też na jego ratowanie. Uważają bowiem, że wchodząc w relacje intymne z innymi, pozostając wiernymi uczuciowo i emocjonalnie partnerom, wzbogacają swoje życie.

---