Krzywy penis – norma czy powód do zmartwień?

Nasz wygląd, zarówno twarzy, jak i ciała, w tym miejsc intymnych, rzutuje mocno na samopoczucie. Mówi się, że kobiety są wyjątkowo wrażliwe pod tym względem. Jednak mężczyźni, jeśli chodzi o ich męskość, mają wręcz na tym punkcie manię. I nie chodzi tu tylko o rozmiar przyrodzenia, jaki można poprawić chociażby za pomocą pompki do penisa – istotny pozostaje sam wygląd, w tym krzywizna prącia.

Wielu panom wydaje się, że prosty penis to absolutna norma i każdy powinien takiego mieć. Natura jednak pokazała, że jest inaczej. W pozornej symetrii ludzkich ciał pozostajemy bardzo niesymetryczni – zaczyna się to od wyglądu twarzy, przez ramiona, nogi, aż po resztę ciała, także w obszarze genitaliów. Niestety – dla wielu mężczyzn zakrzywiony penis, nawet jeśli tylko minimalnie, stanowi alarmujący sygnał. Tymczasem takie wygięcie wcale nie musi oznaczać niczego złego.

Kiedy wygięty członek stanowi faktyczny problem? Co jest przyczyną takiego stanu? Jeśli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – przeczytaj poniższy artykuł. Dzięki niemu dowiesz się, w jakiej sytuacji krzywy penis to faktyczny kłopot oraz czy istnieją sposoby na jego prostowanie.

Penis idealnie (nie)prosty

Filmy dla dorosłych i występujący w nich aktorzy często bombardują panów obrazami, na których męskie przyrodzenie jest nie tylko duże, ale i niemal proste jak strzała. Warto jednak w takiej sytuacji pamiętać, że aktorzy porno wybierani są na podstawie określonych kryteriów. De facto więc tylko nieliczni przechodzą taką rekrutację, a później często firma inwestuje ogromne pieniądze, by wybrana gwiazda wyglądała tak, jak studio tego oczekuje. Aktorzy więc nie tylko przechodzą różne zabiegi i stosują wszelkie sposoby na powiększenie penisa, ale i wykorzystują kremy oraz maści poprawiające ich wygląd.

W rzeczywistości jednak większość facetów nie ma prostego prącia. W toku dojrzewania, już jako nastoletni mężczyźni, wielu panów może obserwować, jak ich „przyjaciel” w czasie erekcji zaczyna się wyginać – lekko w górę, czasem w dół lub na boki. Jest to zupełnie normalne.

Kłopotu nie stanowi lekko wygięty penis, lecz ewentualne zaburzenie funkcjonalności, wynikające z zakrzywienia. Chodzi tu o m.in. problemy z erekcją oraz potencjalnym bólem. Uwagę na to należy zwrócić również wtedy, gdy zakrzywione przyrodzenie wywołuje dyskomfort u partnerki w czasie stosunku. Wówczas przyda się wizyta u specjalisty. Jeśli jednak żaden z tych objawów nie występuje, a mimo tego mężczyzna ma związane z krzywizną kompleksy – koniecznie trzeba się udać nie do chirurga, a psychologa lub seksuologa.

Kiedy zaczyna się kłopot?

Normalne wygięcie, o jakim mówią specjaliści, zwykle oscyluje w granicach 15 stopni od osi ciała. Powyżej tego progu mogą pojawiać się kłopoty, przekroczenie zaś 30 stopni stanowczo kwalifikuje się już do leczenia. Jeśli sam masz wygiętego penisa, możesz łatwo sprawdzić jego odchylenie. Po prostu zrób zdjęcie z góry, wydrukuj je i zmierz za pomocą kątomierza, ustawiając podstawę przyrządu mniej więcej na środku (wzdłuż osi trzonu). Rysując sobie linie pomocnicze, łatwiej sprawdzisz kąt zagięcia.

Problem również pojawia się wtedy, gdy zaburzone są funkcje penisa, o jakich mogłeś przeczytać wyżej. Co zatem stanowi przyczynę tych dolegliwości? Warto się temu przyjrzeć.

Dlaczego penis się wykrzywia?

Na samym początku należy zauważyć, że deformacje penisa to bardzo rzadki przypadek. Około 4 setne promila mężczyzn w wieku 20-29 lat cierpi z powodu tej przypadłości. Wśród starszych panów (tj. po 60 roku życia), liczba ta wzrasta do 6 dziesiątych promila. Jak więc widać – ryzyko, że będzie się w tym gronie, jest naprawdę niewielkie. Jeśli jednak jakimś cudem znalazłeś się w tym niewielkim odsetku… warto, byś poznał powód swoich kłopotów.

Przyczyny wrodzone

Kłopot z krzywym przyrodzeniem może mieć podłoże pierwotne, tj. wynikające z nieprawidłowości rozwoju jeszcze w fazie płodowej. Najczęściej jego wygięcie to skutek towarzyszący wadom rozwojowym układu moczowo-płciowego – np. nieprawidłowemu usytuowaniu cewki moczowej. Wyróżniamy dwie zasadnicze dolegliwości, powodujące odchylenie przyrodzenia:

• spodziectwo, czyli wadę polegającą na tym, że ujście cewki moczowej znajduje się na spodniej powierzchni prącia (czasem nawet na kroczu). W takiej sytuacji penis jest krzywy w dół, co nazywa się skrzywieniem brzusznym,
• wierzchniactwo, będące wadą, w której ujście cewki znajduje się na „grzbiecie” prącia – wówczas mówi się o grzbietowym skrzywieniu.

Oprócz tego członek może wyginać się wskutek nierównomiernego rozwoju ciał jamistych. Właśnie w takich sytuacjach zakrzywia się on w lewo lub w prawo.

Przyczyny wtórne

Dużo częściej, ale mimo to wciąż rzadko, problem krzywego penisa pojawia się w efekcie przebytych chorób lub urazów. Zdecydowanie najpowszechniejsza przyczyna wygięcia prącia to choroba Peyroniego, nazywana inaczej stwardnieniem członka. Obok odchylenia pojawia się również kłopot z prawidłową erekcją i boleści. Zwykle dotyczy ona mężczyzn pomiędzy 40. a 60. rokiem życia. Skąd się bierze? To najczęściej efekt urazów lub zmian miażdżycowych.

W wyniku tej choroby w okolicy ciał jamistych prącia powstają płytki wywołujące skrzywienie w momencie erekcji. Dolegliwość zaczyna się stanem zapalnym, podczas którego rozmnażają się fibroblasty, a tkanki osłony białawej ulegają przebudowie. Płytka z czasem podlega zwapnieniu, utrwalając wygięcie.

Obok choroby Peyroniego najczęstszą przyczyną wygięcia penisa jest jego złamanie. Choć to rzadkie, to zdarza się – najczęściej w czasie seksu, np. podczas dynamicznej zmiany pozycji. Do takiego urazu może też dojść wskutek uderzenia o twardy przedmiot. Prącie da się „złamać” jedynie w stanie erekcji – wówczas bowiem błona biaława staje się cienka i sztywna. Choć członek oczywiście nie ma kości, to o złamaniu mówi się ze względu na głośny trzask, jaki pojawia się przy pęknięciu tej błony. Jak rozpoznać taki uraz?

• Penis przyjmuje kształt saksofonu,
• pojawia się silny ból,
• występuje krwiak wraz z obrzękiem.

Należy pamiętać, że w sytuacji, gdy dojdzie do złamania, należy natychmiast udać się do szpitala, gdyż wymaga to ingerencji chirurgicznej.

Do wykrzywienia przyrodzenia najczęściej dochodzi także w dwóch innych przypadkach – przy stulejce, gdy napletek nie zsuwa się z żołędzi, jak i przy krótkim wędzidełku napletka. Efektem obu tych dolegliwości często jest wygięcie penisa (w różne strony), jak i ból, szczególnie podczas prób współżycia.

Jak leczyć skrzywione prącie?

Jeśli przypadek kwalifikuje się do leczenia (co stwierdza lekarz), to prostowanie penisa odbywa się albo przez terapię farmakologiczną, albo chirurgiczną. Wielu mężczyzn zastanawia się również, jak wyprostować swojego przyjaciela samodzielnie. Niestety – ćwiczenia, jakie stosuje się przy powiększaniu penisa, mimo że faktycznie wykazują skuteczność przy wydłużaniu członka (jeśli wykonywane są długo i sumiennie), to nie pomagają w żaden sposób skorygować jego odchylenia.

Terapia z użyciem leków

Najczęściej stosuje się ją przy chorobie Peyroniego. Mężczyźnie cierpiącemu z powodu krzywego przyrodzenia zaleca się przyjmowanie witaminy E, para-aminobenzoesanu potasu lub kolchicyny. Niekiedy konieczne okazuje się podawanie leków sterydowych w formie iniekcji (wstrzykiwanie bezpośrednio do ciał jamistych prącia).

Leczenie chirurgiczne

W przypadku wygiętego penisa lekarze decydują się czasem na zastosowanie leczenia chirurgicznego. Wyróżnia się dwa sposoby. Pierwszy to metoda Schroeder-Essed – fałduje się osłonkę białawą przez nałożenie nierozpuszczalnych szwów. Niekiedy wycina się też zgrubiałe tkanki i wypełnia różnymi materiałami – zarówno organicznymi, jak i syntetycznymi.

Natomiast drugie rozwiązanie, tj. metoda Nesbita, polega na tym, że wypełnia się przyrodzenie solą fizjologiczną, by uzyskać stan erekcji. Następnie penis zwężany jest chirurgicznie tam, gdzie nie ma zmian bliznowatych. W efekcie nie tylko prostuje się prącie, ale i niestety – nieco skraca. Z tym jednak nie powinno być większego problemu – po okresie rekonwalescencji i zielonym świetle od lekarza, zawsze można zakupić i zażywać tabletki na powiększenie penisa, skutkujące nawet kilkucentymetrowym przyrostem – tak na długość, jak i w objętości. Często również dodatkowy efekt stanowi wzmocnienie erekcji i wydłużenie wytrzymałości, więc zdecydowanie nie trzeba się obawiać tego jednego, negatywnego skutku takiej operacji.

Nim jednak sięgnie się po wspomniane preparaty, należy pamiętać o odpowiedniej rekonwalescencji. Przez 2 doby po prostowaniu krzywego penisa, mężczyzna będzie musiał zostać w szpitalu. To jednak nie wszystko – co najmniej 2 kolejne miesiące to ścisły celibat, jakiego należy przestrzegać, by wszystkie tkanki się zrosły. W tym okresie mogą pojawiać się zaburzenia czucia i początkowo obrzęki, jednak z czasem one ustępują. Trzeba również trzymać się zaleceń lekarza.

Krzywy penis to rzadko problem!

Jeśli Twój wojownik lekko odchyla się w dół, w górę lub na boki – to jeszcze nie oznacza, że masz z nim kłopot. Krzywy penis rzadko kiedy stanowi faktyczny problem, z jakim należy walczyć. O ile nie cierpisz z powodu zaburzeń erekcji lub bólów związanych z tym wygięciem – nie masz powodów do obaw. Jeśli zaś martwisz się o estetykę swojego przyrodzenia – cóż, dużo w tym przypadku zależy od Twojego nastawienia. Zamiast więc szukać sposobów, jak wyprostować penisa, które mogą tylko dostarczyć Ci więcej kłopotów, lepiej udać się do seksuologa i psychologa. Pierwszy ze specjalistów zdiagnozuje, czy faktycznie występuje problem, drugi – pomoże Ci inaczej spojrzeć na swoje ciało i ułatwi Ci samoakceptację. To ważniejsze, niż Ci się wydaje!