Mowa ciała w życiu intymnym, a flirt – gra gestów, mimiki i nie tylko

Choć dzisiaj coraz więcej ludzi komunikuje się przede wszystkim przez maile, SMS-y, Messengera, a także Skype i różne inne aplikacje, to prawdopodobnie nic nigdy nie będzie w stanie zastąpić rozmowy twarzą w twarz. Szczególnie jeśli chodzi o relacje intymne. Wielu osobom wciąż mimo wszystko ciężko sobie wyobrazić podryw inaczej niż w kontaktach bezpośrednich. W takich relacjach bowiem bardzo ważne jest nie tylko to, że można swobodniej porozmawiać, bez obaw, że nagle braknie Internetu czy też pojawią się zakłócenia na łączach.

Kontakty międzyludzkie bez technologicznego czy jakiegokolwiek innego pośrednictwa dają możliwość kontrolowania sytuacji. A z drugiej strony –  nawiązania bardziej angażującej relacji. Ma na to wpływ zarówno tembr głosu, spojrzenia, ruchy dłoni, jak i sama pozycja ciała. Bywa tak, że to właśnie dzięki mowie ciała udaje się znacznie więcej zyskać, niż przez dobrą „nawijkę”. Dlaczego? Bo komunikacja niewerbalna przesyła szczere sygnały, wynikające z ludzkich intencji i pragnień. Dobrze opanowana więc może zdziałać prawdziwe cuda. Da się bowiem nauczyć łatwiej komunikować swoje myśli i pragnienia, ale, co równie ważne, jeśli nie istotniejsze – łatwiej odczytywać wiadomości, jakie przesyła rozmówca.

Jesteś ciekaw, jak działa mowa ciała i czemu ona jest tak ważna? Zastanawiasz się, jak dużą rolę może odgrywać w życiu intymnym? Poniżej znajdziesz szereg różnych ciekawych informacji, dzięki którym może łatwiej będziesz porozumiewać się ze swoim obecnym partnerem lub – podryw stanie się efektywniejszy.

Czemu mowa ciała jest ważna?

Nim człowiek nauczył się mówić, podobnie, jak pozostałe zwierzęta, komunikował się innymi sposobami. To, że dzisiaj gestykulujesz, robisz miny, a nawet, że pokażesz komuś kciuk do góry lub środkowy palec, jest spuścizną po naszych przodkach. To właśnie w ten sposób pokazywali sobie, co czują, czego chcą czy potrzebują. Dzisiaj i my uśmiechamy się, płaczemy, wymachujemy rękami w złości, jak i wykonujemy wiele innych gestów. Mowa ciała, jak się szacuje, obejmuje około 60% komunikatów, jakie posyłamy, często niezależnie od tego, co mówimy. Tym samym – jeśli zdarzy Ci się kłamać, to niewykluczone, że wykonujesz jakiś gest lub przybierasz taki wyraz twarzy, który od razu to zdradza.

Co więcej – w komunikacji niewerbalnej ważny też jest wspomniany wcześniej tembr i ton głosu. One z kolei stanowią około 30% Twojego komunikatu. Na słowa zaś pozostaje jedynie 10%. Czy to oznacza, że możemy się dogadać tylko za pomocą gestów i mimiki? W najprostszych sprawach – oczywiście. Jednak nie chodzi o to, że komunikacja niewerbalna zastępuje słowa, a raczej stanowi podkreślenie tego, co się mówi. Najłatwiej można to porównać do łączenia kolorów w celu uzyskania pożądanej barwy. Wyobraź sobie, że chcesz zyskać jasny brąz. Musisz w taki wypadku połączyć dużo żółci z odrobiną czerni i nieco większą ilością czerwieni. W ten sposób zyskujesz taką barwę, jakiej potrzebowałeś. Tak samo jest z komunikatami werbalnymi, tonem głosu i gestami. Chcąc pokazać, że ktoś Ci się podoba, najprawdopodobniej nieco zniżysz głos (jeśli okoliczności temu sprzyjają), uśmiechniesz się tak uroczo, jak tylko potrafisz, a w końcu skomplementujesz albo oczy, albo uśmiech czy jakąkolwiek inną część ciała rozmówcy.

W toku cywilizowania się i socjalizacji we współczesnym społeczeństwie wiele osób jednak zatraca zdolność odpowiedniego komunikowania, a przede wszystkim odczytywania różnych wiadomości, jakie inni nam posyłają. Tutaj jednak znajdziesz podstawy, dzięki którym będziesz łatwiej mógł dostrzec czyjeś intencje w tej wyjątkowej grze dla dwojga, jaką jest flirt.

Zainteresowanie i zachęta

Ten zaś najczęściej zaczyna się niewinnie. Znasz to powiedzenie, że śmiech jest zaraźliwy? Podobnie bywa z uśmiechem. Choć w naszym kraju czasem może wydawać się to trudne do uwierzenia, to jednak w większości przypadków, kiedy do kogoś się uśmiechniesz, najprawdopodobniej w odpowiedzi zyskasz to samo. To jednak dotyczy codziennych sytuacji, a jak to jest w miejscu, gdzie ludzie nastawiają się na poznanie kogoś, z kim potencjalnie spędzą albo upojną chwilę, albo i całe życie? Tu ważne jest, by te sygnały były jasne i proste do interpretacji, a także – by ktoś sobie nie wyobrażał zbyt wiele.

Uśmiech ze strony osoby, która Ci się podoba, jest zachętą do tego, byś rozpoczął rozmowę. Jeśli jednak to Ty go jednak komuś poślesz, ale nie doczekasz się odpowiedzi – nie ma co zaczynać. Choć gdyby nie ryzyko, to z pewnością wiele udanych związków by nigdy nie powstało.

Niemniej jednak komunikaty niewerbalne lubią chodzić w grupach. Nie jesteś pewien, czy ta osoba się po prostu uśmiechnęła do Ciebie, czy może oczekuje czegoś więcej? Obserwuj, jak zachowuje się jej ciało! Zwrócenie się bardziej frontem do Twojej osoby oznacza, że jest gotowa do rozmowy. Przyjaźnie nastawieni ludzie dodatkowo chętniej odsłaniają przed swoimi rozmówcami delikatniejsze miejsca na ich ciele. Jakie? Na przykład wnętrza nadgarstków, szyję, dekolt czy wnętrza ud. Przy takich sygnałach możesz spokojnie próbować nawiązać rozmowę. Musisz przy tym wiedzieć – skoro ta osoba posyła w Twoją stronę takie komunikaty, to jest to nie tylko wyraz zainteresowania, ale też zaproszenie. Pamiętaj, by tego nie zepsuć!

Jak poznać, że wszystko idzie w dobrą stronę?

No dobra – podszedłeś, zagaiłeś… ale co dalej!? Być może w tym momencie kłębią Ci się w głowie myśli, zastanawiasz się, w którą stronę w ogóle idzie ta rozmowa i czujesz się może nawet trochę głupio. Nie wiesz, czy Twój rozmówca lub rozmówczyni są zainteresowani? Przyjrzyj się, jak siedzą. Oczywiście dyskretnie. Jest bardziej pochylona w Twoim kierunku? Uśmiecha się? Żywo reaguje na to, co mówisz? Możesz być pewien, że ją interesujesz. Przyjrzyj się też pozycji, w jakiej siedzi. Jeśli jest podobna do tej, którą Ty przyjąłeś, wykonuje podobne gesty – masz prawie 100% pewności, że jesteś dla tej osoby interesujący!

Musisz jednak uważać na dwa rodzaje uśmiechu. Można je łatwo rozróżnić. Jeden świadczy o tym, że raczej ktoś po prostu nie chce Ci zrobić przykrości, więc zaciskając usta i, często podpierając ciężko głowę na dłoni, nudzi się jak diabli. Jeśli natomiast rozciągniętym ustom i nawet nieco obnażonym zębom towarzyszą tzw. śmiejące się oczy, wiedz, że na pewno bawisz tę osobę. Oczy w uśmiechu odgrywają niebagatelną rolę – to właśnie po nich można dostrzec, czy ktoś się uśmiecha szczerze, czy nie. Stań sam przed lustrem i uśmiechnij się na siłę albo spójrz na zdjęcie, na którym ktoś zmuszał Cię do uśmiechu. Z drugiej strony przypomnij sobie najszczęśliwszą chwilę lub zerknij na tę fotografię, którą wykonałeś w najlepsze wakacje. Widzisz różnicę? Teraz dowiesz się, na czym ona polega.

Przy szczerym uśmiechu angażowanych jest znacznie więcej partii mięśni na twarzy. Kiedy uśmiechasz się nieszczerze, właściwie tylko rozciągasz usta i nieco rozchylasz wargi. Kiedy natomiast jest to spontaniczna reakcja, angażowane są także inne mięśnie policzków oraz te wokół oczu. Stąd też przy szczerym uśmiechu pojawiają się tzw. kurze łapki, niezależnie od wieku. Trenuj dyskretne wypatrywanie tych mikroekspresji (jak się fachowo je nazywa), a dojdziesz w końcu do wprawy w automatycznym dostrzeganiu ich.

Dotyk – kuszące tabu

W niewerbalnym komunikowaniu się ogromną rolę gra dotyk. Na ten jednak można sobie pozwolić tylko w kilku okolicznościach. Jedną z nich jest taniec – jest to uznawane za normę, że w końcu dotykamy dłoni, jak i bioder kobiety czy też ramion mężczyzny. Dlatego taniec we flircie odgrywa tak dużą rolę. Nie tylko pokazuje sprawność i fantazję mężczyzny, ale pozwala też nawiązać pierwsze kontakty fizyczne.

Dotyk jest też dopuszczalny na którymś z kolei spotkaniu. Choć wielu mistrzów flirtu poleca, by jak najszybciej przełamać tę granicę, to bądź jednak ostrożny – u kobiet takie zachowania są bardziej naturalne. Ze strony mężczyzn jednak może to wskazywać na pewną napastliwość i dążenie do jednego. Daj się poznać i poznaj swojego rozmówcę, a kiedy zobaczysz, że dobrze reaguje na Ciebie – możesz zacząć powoli przekraczać tę barierę.

A co z sygnałami w seksie?

Miałeś okazję dowiedzieć się co nieco o tym, jak odczytywać i wysyłać odpowiednie sygnały podczas flirtu. Komunikacja niewerbalna jest jednak bardzo szerokim zagadnieniem, które pomaga również określić, czy ktoś oszukuje przy orgazmie, czy nie. O mowie ciała (i nie tylko) podczas seksu będziesz mógł poczytać innym razem – z pewnością wrócimy do tego tematu!


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *