Poznaj parafilie, które mogą być niebezpieczne

sklep-erotyczny

Ludzkiej seksualności, mimo że wiele osób próbuje ją wpisać w pewne ramy, nie da się zmierzyć. Pojawiające się co rusz badania seksuologów, psychologów i innych specjalistów zdają się to tylko potwierdzać, a pewna rewolucja seksualna wciąż trwa. Ludzie są coraz bardziej świadomi swoich potrzeb erotycznych i preferencji. Zachęca do tego m.in. powszechna pornografia, także ta amatorska. Filmy i zdjęcia tworzone przez przeciętnych „Kowalskich” często są bardzo śmiałe i prezentują różne postawy wobec seksu. W tym wszystkim swoje miejsce coraz jaśniej akcentują również osoby z różnymi parafiliami. Kiedy niektóre z nich są zupełnie niegroźne i mogą stanowić doskonałe urozmaicenie życia, inne bywają zakazane lub wprost – niebezpieczne dla zdrowia lub życia. W tym artykule skupimy się na zagrożeniach. Zachęcamy do czytania!

Czym są parafilie?

Parafilie, powszechnie i odrobinę niepoprawnie nazywane fetyszami, stanowią, przynajmniej według medycyny, zaburzenia preferencji seksualnych lub niemożność osiągnięcia podniecenia czy satysfakcji z seksu, jeśli nie występuje pewien bodziec. Powszechnie uznaje się za nie różnego rodzaju urozmaicenia i charakterystyczne upodobania w seksie. W tym artykule zaprezentujemy parafilie nie jako ubarwienie, a faktyczne poczucie przymusu występowania określonego czynnika, by dana osoba podnieciła się lub szczytowała.

Które parafilie mogą być potencjalnie niebezpieczne?

Warto w tym punkcie pokreślić, że nie są one z definicji złe. Mogą dotyczyć np. sposobu ubierania. Przykładowo – na danego mężczyznę silniej działa bielizna erotyczna o określonym kroju, szpilki lub dominacja ze strony partnerki. Z kolei na kobietę mogą wpływać np. wybrane wibratory czy inne gadżety, jakie oferuje m.in. nasza drogeria erotyczna online. Czasami chodzi też o określone zachowania. Są wśród nich takie, które mogą być źródłem zagrożenia dla zdrowia bądź życia.

Oculolinctus

Zasadniczo – to nie parafilia, a nazwa określonego typu pieszczoty. Jednak wynika ona z upodobania do konkretnej części ciała, a dokładniej ujmując – gałek ocznych. Oculolinctus polega na lizaniu oczu partnera. Oko to bardzo wrażliwy organ, w szczególności na bezpośredni dotyk. Językiem można uszkodzić poszczególne jego elementy. Co więcej – jama ustna pełna jest różnych bakterii, z którymi gałka oczna może sobie najzwyczajniej nie poradzić. I choć oculolinctus należy do najlżejszych z niebezpiecznych parafilii w tym zestawieniu, to zdecydowanie warto się zastanowić dwa, a nawet więcej razy, nim się ktoś odda takim pieszczotom.

Feederyzm

Na pierwszy rzut oka parafilia ta nie kojarzy się z niczym niebezpiecznym. To nawet romantyczne, gdy partnerzy czasem się wzajemnie karmią. Sęk w tym, że feederyzm to nie karmienie od czasu do czasu, a stałe. I niewzajemne. Zazwyczaj to panowie są tymi, którzy karmią swoje kobiety. Co więcej – nie chodzi o zaspokajanie w ten sposób głodu. Niebezpieczeństwo związane z tą parafilią wynika z faktu, że je przekarmiają – często do tego stopnia, że ich waga sukcesywnie rośnie. Nierzadko wiąże się to z zamiłowaniem do większych krągłości. W skrajnych przypadkach feederyzm może doprowadzić kobiety do patologicznej otyłości. Ta z kolei jest niczym innym jak poważną chorobą. Towarzyszą jej inne dolegliwości, w tym związane z układem krążenia, hormonalnym i wieloma innymi. Dlatego feederyzm zaliczamy do katalogu fetyszy niebezpiecznych.

Dendrofilia

Czy wyobrażałeś sobie kiedykolwiek seks z drzewem? Dla dendrofili to coś zupełnie normalnego. Mnóstwo ludzi kocha naturę, ale osoby z tą parafilią kochają ją zdecydowanie mocniej… także fizycznie. Sęk w tym, że dendrofilia może wiązać się z licznymi niebezpieczeństwami. Począwszy od drzazg w miejscach intymnych po np. perforację jelit, jeśli ktoś zdecydował się na seks analny z dębem, bukiem czy inną rośliną. To dodatkowo często oznacza też publiczne obnażanie się, co, przypomnijmy, jest prawnie zakazane.

Masochizm seksualny (skrajne wersje)

BDSM to popularne zabawy. Wielu partnerów wyznacza określone granice, jeśli chodzi o tego typu praktyki. Ból emocjonalny i fizyczny bywa tu na porządku dziennym. Jednak niektórzy decydują się sięgać po ekstremalne wrażenia związane z seksualnymi torturami. Pomijając solidne bicie pasem czy innymi narzędziami, występują inne fetysze z zakresu masochizmu seksualnego, a te – potrafią być naprawdę niebezpieczne.

Pikeryzm

To jeden z wielu fetyszów, ale i praktyk, które mogą być wręcz śmiertelne. Pikeryzm polega na chęci ranienia albo bycia ranionym przez wbijanie pewnych obiektów w ciało. W najłagodniejszym wariancie osoby z takimi parafiliami czują podniecenie, gdy ich ciało penetrowane jest np. przez szpilki i igły. W przypadku najostrzejszych – do gry wchodzą noże i inne ostre przedmioty. Można więc sobie tylko wyobrażać, z jak ogromnym zagrożeniem wiążą się podobne „zabawy”.

Odaxelagnia

Na pierwszy rzut oka – w tym fetyszu nie ma nic złego. Wiele zależy od intensywności bodźców, potrzebnych do osiągnięcia stanu podniecenia. Kryjące się pod obco brzmiącym słowem „odaxelagnia” praktyki wiążą się… z gryzieniem. A właściwie – potrzebą bycia gryzionym. Zwykłe, łagodne kąsanie, w tym robienie tzw. malinek, potrafi podkręcić mocno temperaturę podczas zbliżenia. Problem w tym, że osoby mające ten fetysz, potrzebują dużo silniejszych impulsów. Do tego stopnia, że najwyższą ekstazę zapewnia im dopiero gryzienie do krwi i… odgryzanie poszczególnych części ciała.

Findom

Ta parafilia wymaga nieco szerszego omówienia. W przeciwieństwie do powyższych wiąże się nie tyle z oddziaływaniem fizycznym, ile relacją między dwojgiem ludzi. Findom należy do grupy BDSM, gdzie jedna strona (najczęściej mężczyzna, nazywany paypigiem – płacącą świnią) oddaje niemal wszystkie dochody drugiej – zazwyczaj kobiecie, określanej w tej relacji damą, królową itp. Czemu?

Findom odnosi się do dominacji finansowej. Mężczyźni lubujący się w tym fetyszu, uwielbiają czuć się zależni od drugiej strony, ale właśnie na tej zasadzie, że wypracowują swoją pensję, by później oddać królowej wszystko, co mają. Ona zaś wydziela im określoną pulę do przeżycia. Warto dodać, że często są to środki niewystarczające, by przetrwać na absolutnym minimum przez miesiąc. Wobec czego do gry wchodzi jeszcze jeden aspekt – błagania o pieniądze. Czynnikiem podniecającym mężczyzn w takiej relacji jest więc upodlenie i bycie poniżanym przez partnerkę, której, notabene, często nawet nie widzą na oczy.

Z jakim niebezpieczeństwem wiąże się ta parafilia? Otóż doprowadziła ona mnóstwo mężczyzn do ubóstwa. Podkreślmy – często dobrze zarabiających, zajmujących wysokie stanowiska kierownicze.

Bug chasing

Ze wszystkich wymienionych parafilii prawdopodobnie ta należy do najbardziej niebezpiecznych w ogóle. Bug chasing wiąże się z potrzebą uprawiania seksu z osobą, będącą… nosicielem choroby wenerycznej. Przy czym zazwyczaj chodzi o te najcięższe przypadki, w tym HIV. Strony dzielą się na bug chasera (czyli tego, który chce się zarazić) i gift givera (chorego). Warto przy tym pamiętać, że świadome zarażanie innych takimi dolegliwościami jest nie tyle nieetyczne, ile karalne. Wzajemna umowa nie wyłącza w tym przypadku karalności.

Fetysze mogą być urozmaiceniem, jednak niektóre parafilie…

…mogą wymagać pomocy specjalisty. Nie ma nic złego, jeśli ktoś szuka urozmaicenia życia seksualnego. Sklep erotyczny dostarcza mnóstwo rozwiązań, jakie mogą wzmocnić bodźce. Fetysze wynikają z głębi zwierzęcej natury człowieka i potrzeby odkrywania nowych pól. Często potrafią rozpalić ponownie żar między kochankami… Jednak, jak powyżej mogłeś się przekonać, wiele z nich to parafilie, które nie tylko ranią, ale i mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, ze śmiercią włącznie. Ważne jest podjęcie odpowiedniego działania, gdyż niemożność spełnienia potrzeb często rodzi frustracje. Tymczasem istnieją skuteczne sposoby leczenia takich zaburzeń i można z nich skorzystać. A gdy już zgłębisz swoje seksualne potrzeby – zajrzyj na Intymnosc.pl do drogerii erotycznej online, gdzie znajdziesz produkty dla „casuali”, jak i miłośników bardziej sprośnych zabaw.


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *