Polacy są coraz mniej pruderyjni i stają się bardziej otwarci na różne doznania erotyczne. To skutkuje tym, że chętniej sięgamy po niegrzeczne zabawy, ale i gadżety erotyczne. W wielu sypialniach wibrator stanowi obecnie normę – nie tylko wśród singielek, ale i par. Co więcej – kochankowie decydują się na to, aby nie poprzestawać na jednym modelu, a nabywają kolejne! Wszystko dlatego, że każdy taki artykuł zapewnia skrajnie odmienne doznania zmysłowe. A im więcej zróżnicowanych bodźców, tym większa frajda.
Jeśli wydaje Ci się, że każdy wibrator jest taki sam – wiedz, że jesteś w błędzie! W tym artykule przeczytasz o kilku rodzajach takich gadżetów, zapewniających mnóstwo zabawy. To produkty, w jakie zdecydowanie powinna zainwestować każda singielka i para, zainteresowana poszerzeniem spectrum wrażeń. Jeśli marzysz o tym, by czuć więcej w czasie samotnych lub wspólnych zabaw z partnerem – przeczytaj ten tekst!
Z tego artykułu dowiesz się:
Dwustronny wibrator z elastycznymi główkami
Zwykle wibratory mniej lub bardziej przypominają kształtem typowy bullet. Firma Svakom w jednym swoim modelu poszła jednak dalej – stworzyła dwustronny wibrator, wyposażony w dwa działające niezależnie od siebie silniczki.
Bonnie to propozycja dla każdego, kto pragnie mieć zabawkę gwarantującą zróżnicowane doznania. Niech Cię nie zwiedzie jej prosta konstrukcja – oba zakończenia są elastyczne, dzięki czemu idealnie dopasowują się do Twojego wnętrza. Główki dodatkowo charakteryzują się różnymi rozmiarami. Mniejsza odznacza się większą precyzją – znakomicie nadaje się do pieszczenia łechtaczki, jak i trafi w Twój punkt G. Ponadto cechuje ją giętkość.
Większa zapewnia silniejsze wibracje na szerszym obszarze, doprowadzając do silnego orgazmu, wręcz wstrząsającego kobiecym ciałem. Poza tym łącznie otrzymujesz aż 11 trybów wibracji, którymi możesz się cieszyć, siedząc np. w wannie lub stojąc pod prysznicem – Bonnie charakteryzuje się całkowitą wodoodpornością.
Wibrator został wykonany z bezpiecznych materiałów, takich jak silikon klasy medycznej i tworzywo ABS. Prosta konstrukcja sprawia, że bardzo łatwo się go czyści. Litowo-polimerowa bateria natomiast wystarczy na 3 godziny nieprzerwanej zabawy. Ładowanie trwa około 1,5 godziny.
Wibrator, który rozpieści Cię głębiej
Klasyczny wibrator, gdy się nim bawisz, wymaga od Ciebie, byś wykonywała dłonią ruchy imitujące penetrację. Chyba że zdecydowałaś się wybrać model Mia Maxx. Zabawka ta już na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie niezwykłej. Innowacyjny i elegancki design w połączeniu z nowoczesnymi rozwiązaniami funkcyjnymi stanowi gwarancję, że jest to jeden z najciekawszych produktów tej kategorii, dostępnych na rynku.
Z pewnością od razu zwrócisz uwagę na „żeberka”, znajdujące się mniej więcej w połowie urządzenia. Po naciśnięciu przycisku tajemnica się rozwiewa – to nadmiar materiału, pozwalający bezpiecznie pracować wibratorowi, który rozciąga się w przód i cofa, doskonale imitując ruchy frykcyjne. Wyłączona zabawka być może nie sprawia wrażenia największej, gdyż sama głowica ma 12,7 cm długości. Jednak po włączeniu – maksymalny skok (czyli moment rozciągnięcia) wynosi 7,6 cm. To oznacza, że przyjmujesz w siebie aż 20,3 cm!
W zabawie z Mia Maxx pomaga specjalnie zaprojektowany uchwyt, dzięki czemu wygodnie leży w dłoni, gdy zabawka robi swoje. Dodatkowo ruchy wibratora nie ograniczają się jedynie do zwykłego poruszania się w przód i w tył. Projektanci opracowali urządzenie tak, aby maksymalnie przypominało realistyczny ruch penisa w pochwie. To jednak nie wszystko – do dyspozycji użytkownika jest aż 7 różnych trybów wibracji i 3 stopnie prędkości. Używając więc tego gadżetu, możesz się bawić dokładnie tak, jak lubisz.
Wibrująca szczoteczka – idealna zabawka do gry wstępnej
Nie każdy wibrator musi służyć do penetracji czy zabaw z łechtaczką. Poszczególne modele znakomicie spiszą się w rozpieszczaniu także innych stref ciała. Tak, jak np. Playbrush – wibrująca szczoteczka, wykonana z przyjemnego w dotyku silikonu medycznego. Produkt ten to wyrób renomowanej marki Feelz Toys. Kupując go, zyskujesz pewność, że otrzymujesz gadżet najwyższej jakości.
Czym jednak jest ta szczoteczka? To świetny sposób m.in. na pieszczenie skóry partnera, szczególnie w najbardziej wrażliwych miejscach. Delikatne „włoski” sprawią, że damskie i męskie sutki staną się bardziej wrażliwe na dotyk, a gładzenie nimi szyi przyprawi bierną stronę o dodatkowe dreszcze, płynące wzdłuż pleców. Ponadto szczoteczka ta przyda się do smarowania ciała partnera. W ten sposób można rozprowadzić np. płynny miód, polewę czekoladową czy cokolwiek innego, co później da się zlizać ze skóry lub wykorzystać do masażu.
Dodatkowo szczoteczka wyposażona została w silniczek potęgujący te wrażenia. Zasilają ją dwie małe bateryjki (w zestawie znajdują się 4 sztuki). Dzięki temu, że produkt charakteryzuje się dobrym spasowaniem elementów, jak i wykorzystaniem sylikonu medycznego, bardzo łatwo się go czyści. To nie jest typowy wibrator – ale zdecydowanie należy do akcesoriów, o jakich warto pomyśleć, jeśli chce się urozmaicić życie łóżkowe.
Turbo symulator seksu oralnego
Choć część kobiet się do tego nie przyznaje, to zdecydowana większość uwielbia seks oralny, szczególnie gdy to one są stroną pasywną. Problem w tym, że nie każdy partner potrafi go dobrze wykonać, niektórzy też nie chcą go robić albo po prostu – nie ma kogoś odpowiedniego, kto by się tym zajął. Na pomoc wówczas przychodzi symulator seksu oralnego.
Poznaliśmy go jako Sqweel, ale teraz na rynku dostępny jest jego nowy model – Sqweel 2! To niewielkie urządzonko potrafi zdziałać prawdziwe cuda. Obudowa skrywa w sobie różowe kółeczko, wyposażone w 10 „języczków”, zrobionych z gładkiego silikonu medycznego. Tajemnica sukcesu tej zabawki tkwi w czymś innym – w trzech różnych prędkościach, w jakich pracuje oraz dużo większej mocy niż w pierwowzorze. Ponadto kółeczko może zmieniać kierunek obrotów (dzięki funkcji „flicker” robi to gwałtownie, zapewniając zróżnicowane doznania w czasie jednej sesji).
Mogłoby się wydawać, że tego typu gadżet będzie trudny w utrzymaniu w czystości – nic bardziej mylnego. Kółeczko jest wyjmowane, więc bez problemu zmyjesz swoje soki i lubrykant z języczków. Jeśli lubisz seks oralny, a czasem nie masz kogo o to poprosić – ta zabawka dostarczy Ci rozrywki, jakiej pragniesz.
Rozpieść swoją łechtaczkę
Na koniec zostawiliśmy może nie tak nietypowy model, o jakich można było przeczytać wyżej, ale zdecydowanie warto o nim wspomnieć. W kolekcji singielki, jak i pary nie powinno zabraknąć masażera łechtaczki. Przyjmuje on różne formy, jednak do najpopularniejszych należy ten w kształcie krzywej łezki. Dzięki temu znakomicie nadaje się do pieszczenia „guziczka”, jak i zewnętrznych stref pochwy.
Jednym z modeli, jaki na pewno stanie się cennym nabytkiem kolekcji wibratorów, jest Echo, wyprodukowany przez Svakom. W asortymencie, jaki przygotował sex shop Intymnosc.pl, znajdziesz go w bardzo atrakcyjnej cenie.
To, co zwraca uwagę na pierwszy rzut oka, to elegancka prostota. Echo jest praktycznie jednolity kolorystycznie (wyłącznie przełączniki mają inną barwę). Kształt umożliwia wygodne trzymanie urządzenia w dłoni – niezależnie, czy Twojej, czy Twojego partnera. Mimo że wibracje są silne (łącznie 5 programów), to gadżet pozostaje cichy, a do tego ma niewielkie gabaryty. Na jednym naładowaniu potrafi pieścić Twoje najwrażliwsze miejsca nawet przez godzinę. Cechy te sprawiają, że Echo firmy Svakom skutecznie urozmaica samotne wieczory, jak i uzupełnia zabawy we dwoje.
Co zrobić, by wibrator został z Wami dłużej?
Niestety – nawet najlepsze modele wibratorów z czasem ulegają zużyciu. Ulubione gadżety należy więc wymienić. Jednak zawsze można zrobić wszystko, by zostały one z Wami jak najdłużej, tym bardziej że nie zajmuje to wcale dużo czasu.
Pierwsze, o co należy zadbać, to dobór odpowiedniego lubrykantu. Wiele modeli tutaj prezentowanych, jak i dostępnych na rynku zabawek erotycznych, posiada powłokę z miękkiego silikonu medycznego. To sprawia, że są bardzo wrażliwe na silne detergenty. Z myślą o ich właścicielach, jak i osobach ze skłonnościami do alergii, stworzono lubrykanty na bazie wody – doskonale nawilżają, a jednocześnie nie niszczą materiału. W przypadku wibratorów innych niż z silikonu medycznego należy kierować się wskazówkami producenta.
Druga bardzo ważna rzecz to dbanie o higienę gadżetów. Po każdym użyciu należy je dokładnie umyć, używając do tego specjalnego płynu lub mydła antybakteryjnego. To sprawia, że wibratory są nie tylko trwalsze, ale i bezpieczniejsze w użytkowaniu.
Troszcząc się w ten sposób o elementy swojej kolekcji, Ty, jak i Twoja druga połówka będziecie cieszyli się nimi przez długi czas. Pamiętajcie jednak, że warto poszerzać swój zbiór i dobierać kolejne akcesoria, jakie dostarczą Wam mnóstwa odmiennych wrażeń.