Zarówno kobiety, jak i mężczyźni przez swoje preferencje seksualne w zakresie układów łóżkowych zdradzają, jakimi są osobami. Jesteś ciekaw, co o Tobie może mówić Twoja ulubiona pozycja? W takim razie ten artykuł jest dla Ciebie!
Kobiety i ich ulubione pozycje
Panie często skrywają przed swoimi partnerami wiele tajemnic, także tych dotyczących ich osobowości. Jednak upodobania seksualne mogą dostarczyć wiele ciekawych informacji na temat ich charakteru. Kto wie? Może w rzeczywistości u Twojego boku żyje lwica, która lubi się kryć za maską niewiniątka? Przekonaj się sam!
Pozycja misjonarska – czyli ciepło i emocjonalność
Zdecydowanie jedna z najbardziej tradycyjnych pozycji, w jakiej uprawia się seks na całym świecie. Kobiety, które najchętniej wybierają ten układ, zazwyczaj nie należą do fanek eksperymentowania w łóżku. Zdecydowanie ważniejsze dla nich jest połączenie na poziomie duchowym. Trudno się zatem dziwić, że to ta pozycja należy do ich ulubionych! Mają możliwość otulenia mężczyzny całą sobą, przyglądania się jego reakcjom, utrzymania stałego kontaktu wzrokowego… to wpływa także na budowanie relacji w związku. Oboje mogą widzieć, czy sprawiają przyjemność partnerowi, czy nie. A im jest im lepiej, tym ściślejszą budują więź.
Jakiej osobowości zaś spodziewać się po kobiecie, która woli taki wariant zbliżenia? Przede wszystkim dużego ciepła i przyjacielskiego podejścia do każdego. Zazwyczaj cechuje ją większa uległość, ba! Nawet lubi być zdominowana przez partnera. Sama też nie przepada za podejmowaniem decyzji i raczej nie wyróżnia się na poziomie seksualnym kreatywnością. Za to z całą pewnością potrafi twardo stąpać po ziemi, więc zawsze można liczyć na jej bardzo racjonalną ocenę sytuacji.
Jeździec – coś dla dominujących
Ten układ najbardziej przypada do gustu tym kobietom, które lubią trzymać władzę, szczególnie w łóżku. To ona w końcu narzuca tempo, głębokość penetracji, a także może wykorzystywać swojego faceta tak, jak chce. Czy jednak w tej pozycji go dominuje? O tym więcej w dalszej części.
W codzienności również bywa nieustępliwa i nie znosi sprzeciwu. Jeśli nie należy do kadry kierowniczej, to najzwyczajniej się męczy i marnuje swój potencjał. Niestety, czasem miewa trudny charakter i raczej nie przyznaje się do błędu. Za to na pewno gwarantuje mnóstwo zabawy – kobiety najbardziej lubiące jeźdźca są przebojowe i nie znoszą nudy, same więc często organizują różne rozrywki.
Romantyczne łyżeczki
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że pozycja na łyżeczkę daje poczucie intymności, bliskości i bezpieczeństwa. Tego też oczekują fanki tego układu. Czy to oznacza, że panie ceniące sobie najbardziej tę formę zbliżenia są delikatne jak kwiatki? Bynajmniej – drzemie w nich żar, który tylko czeka, by eksplodować prawdziwym pożarem. Po prostu lubią czuć swojego partnera blisko. Poza tym nie mają problemu z eksperymentowaniem, a wręcz lubią podejmować nowe wyzwania.
W życiu codziennym panie wybierające najchętniej ten układ są raczej spokojne i wrażliwe, a z drugiej strony – nie brakuje im szczypty szaleństwa. Dzięki temu pozostają nieprzewidywalne – to zaś kręci wielu mężczyzn. W relacjach damsko-męskich jednak potrafią czasem wzbudzić zakłopotanie… przez zamknięcie się na partnera. Wymagają więc sporo cierpliwości, by wydobyć z nich to, co siedzi w ich sercach.
Pieski na dziko
Choć pozycja ta uchodzi za ulubiony układ mężczyzn, to jest grono kobiet, wprost szalejących za pozycją „na pieska”. To nawet nie kwestia tego, że uwielbiają być zdominowane fizycznie przez partnerów (wszak same z nim igrają, kiedy go kuszą, wypinając się mocno i zwodząc swoimi wdziękami). One po prostu lubią mocny seks bez hamulców. Kobieta, która najchętniej wybiera ten układ, uchodzi często za bezwstydną i nieprzewidywalną. Jasno też mówi partnerowi, czego oczekuje. Nie tylko w łóżku, ale i w życiu w ogóle.
Czasem jej otwartość potrafi budzić zakłopotanie. Niektórzy mylnie ją odczytują, myśląc, że jest skrajnie bezpruderyjna czy rozwiązła (nawet jeśli żyje z jednym partnerem). Prawda jednak wygląda inaczej – ona po prostu kocha życie, nie uważa, by miała czas na jakieś gierki w domyślanie się – z codzienności chce czerpać jak najwięcej dla siebie. I co ważne – nie przejmuje się kąśliwymi uwagami.
Odwrócony jeździec
Miłośniczki tej pozycji to zwykle prawdziwe femme fatale. Mają trudną osobowość, ich myśli poruszają się meandrami, za którymi żaden facet najprawdopodobniej nigdy nie będzie w stanie nadążyć. Potrafi też z jednej strony być niesamowicie ciepła i opiekuńcza, by zaraz eksplodować gniewem czy wręcz przeciwnie – stać się królową lodu. W życiu za to cechuje się walecznością i nie pozwala sobie dmuchać w kaszę. Jeśli jest pewna swojej racji – nie ustąpi ani na krok.
W seksie uwielbia dominować i nie przejmuje się nadto przyjemnością partnera. Najważniejsze dla niej jest to, by to ona osiągnęła satysfakcję. Każde zbliżenie więc musi kończyć się orgazmem.
Ulubione pozycje mężczyzn, a ich osobowość
Prawda, że zaskakujące jest, jak wiele ulubiona pozycja może zdradzić informacji o zakamarkach osobowości człowieka? I nie inaczej jest z mężczyznami! Sprawdź sam, co mówi o Tobie układ, jaki najbardziej lubisz w łóżku!
Misjonarz – czyli klasyk, który musi się pojawić
Wielu mężczyzn uważa, że ta pozycja, nawet jeśli nie stanowi ich ulubionego wariantu, zawsze musi się pojawić. Może to kwestia tego, że i oni stawiają na bliskość, mimo że zarzuca im się w łóżku egoizm? Na to odpowiedzi nie mamy. Co jednak z panami, którzy najbardziej lubią tę pozycję? Wiele wskazuje na to, że najwięcej radości czerpią z niej mężczyźni niemający zbyt dużego doświadczenia w łóżku, a też potrzebujący stałych zapewnień, że dobrze im idzie. Tym samym najpewniej mają zaburzoną pewność siebie, przynajmniej w zakresie życia łóżkowego. Pozycja misjonarska daje im możliwość obserwowania partnerki i jej reakcji. Łatwiej może ocenić, czy są one prawdziwe, czy to tylko gra.
Jakie cechy charakteryzują na co dzień fanów tego układu? Zdecydowanie bardziej wyważeni i delikatni, jednocześnie opiekuńczy i stroniący od ryzyka. Co więcej – są nie tylko kochankami, ale i przyjaciółmi, którzy chętnie słuchają o problemach i potrzebach partnerki.
Leniwy ogier pod jeźdźcem?
Wbrew pozorom wielu panów lubi tę pozycję nie tylko dlatego, że chce być zdominowanych przez partnerkę (choć większość właśnie dlatego oddaje jej kontrolę). W wielu przypadkach chodzi po prostu o to, że facet, jako wzrokowiec, lubi obserwować swoją kochankę, szczególnie pracę jej ciała, kiedy ta go ujeżdża.
Często zdarza się jednak, że tu nie chodzi o kwestię obserwacji czy dominacji przez kobietę… Jak się okazuje, wielu panów, którzy lubią tę pozycję, w życiu codziennym zajmuje stanowiska zarządzające, a wolą oddać kontrolę partnerce, bo… decydują się na chwilę rozleniwienia. To już przynajmniej wiadomo, skąd wzięło się powiedzenie o „słodkim lenistwie”.
Płomienna łyżeczka
Kobiety ceniące sobie tę pozycję, to romantyczki. Jak to jest z mężczyznami? Fani tego układu tryskają namiętnością, ale nie przepadają za ostrym seksem. Wolą skupiać się raczej na zmysłowości, możliwości rozpieszczania partnerki niż na dzikiej zabawie. Czy to oznacza, że są nudni? Wręcz przeciwnie! To często władczy mężczyźni, którzy po prostu lubią być blisko swojej kobiety. Mają ją wtedy pod kontrolą, ale i oddają jej całego siebie.
Taki facet na co dzień również należy do dominujących osobowości. Lubi wydawać polecenia i ceni sobie, kiedy partnerka jest z nim zgodna. W tym punkcie paniom należy przedstawić ważną wskazówkę – jeśli miłośnik tej pozycji po seksie odwraca się do Was plecami, nie oznacza to, że ma Was w nosie. To wyraz jego wrażliwości, na jaką sobie rzadko pozwala. Pragnie, byście o niego zadbały. Przytulcie się do jego pleców, a będzie zadowolony jak dziecko.
Wilczy samiec alfa
Jak wiadomo – pozycja od tyłu na pieska to ulubiony układ wielu par. Co zaś mówi o mężczyznach, którzy lubią ją najbardziej? To zdecydowanie macho, samce alfa, pragnący całkowicie zdominować w sposób fizyczny swoją partnerkę. Lubią tracić nad sobą kontrolę i ostry seks. Z nimi nie będzie w łóżku nudy – lubią eksperymentować i bawić się na całego.
W życiu raczej otwarci i żywiołowi. Mimo że w tej pozycji dominują nad swoją partnerką, to nie oznacza, że na co dzień nie okazują jej szacunku, ani nie spełniają jej oczekiwań. Jest zupełnie odwrotnie.
Na stojąco – byle kiedy, byle gdzie
Jeśli trafiłaś na faceta uwielbiającego kochać się na stojąco – możesz być pewna, że każde zbliżenie będzie nową przygodą. On nienawidzi nudy. Więcej – on nie zna pojęcia nudy! W łóżku niesamowicie kreatywny, poza łóżkiem zresztą też. Chętnie sięga po gadżety erotyczne, nie ma problemu z publicznym uprawianiem seksu.
Dla niego życie intymne, jak i to codzienne to stała adrenalina. Jest ryzykantem, któremu wystarczy poddać tylko pomysł, a on już szuka sposobu realizacji. Jego impulsywność bywa jednak aż przesadna, więc warto czasem ściągnąć mu lejce.
