Rodzaje kobiecych orgazmów – poznaj je wszystkie!

drogeria erotyczna onlineJeszcze nie tak dawno temu, bo około wieku, uważało się, że kobieta nie ma zdolności przeżywania orgazmów. To była domena mężczyzn. Natomiast w przypadku pań objawy, jakie dzisiaj kojarzymy ze szczytowaniem, nazywane były paroksyzmem histerycznym. Dokładniej – twierdzono, że to moment kulminacyjny, jaki pozwala wrócić im na „właściwe tory”. Obecnie nie mamy wątpliwości – orgazm dla obojga płci stanowi zupełnie naturalne zjawisko. Więcej! Dziewczyny są w stanie przeżywać go znacznie mocniej! I, co bardzo ważne, różnymi strefami erogennymi. Chcesz dowiedzieć się, jakie orgazmy osiąga kobieta? Zachęcamy do lektury! Znajdziesz w tym miejscu nie tylko opisy poszczególnych typów szczytowania, ale i podpowiedzi, jak można je wywołać.

Czym jest orgazm?

Warto zacząć od definicji orgazmu. To reakcja fizjologiczna organizmu na przyjemność, płynącą z pieszczot, penetracji i różnych bodźców, jakie dostarczane są w czasie stosunku lub innych zabaw (wspólnych lub solo). Objawia się m.in.:

  • przyspieszonym oddechem,
  • zwiększonym tętnem,
  • skurczami pochwy (w przypadku kobiet).

Orgazm nigdy nie ma jednakowej intensywności. Wiele zależy od indywidualnych predyspozycji, okoliczności, długości stymulacji oraz stopnia podniecenia. Tym samym raz może skończyć się jękami i krzykami, połączonymi z miotaniem się po łóżku i niemal rozrywaniem pościeli, innym razem – kilkoma cichymi jęknięciami i uczuciem odprężenia.

Jakie orgazmy jest w stanie przeżyć kobieta?

Mężczyźni zazwyczaj przeżywają orgazm w drodze stymulacji ich prącia czy jąder. Ci bardziej odważni mogą przejść swoje „wielkie O”, jeśli zdecydują się na takie gadżety erotyczne jak Lelo Bob. Ten masażer prostaty umożliwia stymulację gruczołu krokowego, określanego mianem męskiego punktu G. Poza tym jednak… jest wiele zabaw, jakie sprawiają im przyjemność, ale nie doprowadzają do szczytowania.

Inaczej to wygląda w przypadku kobiet. Panie mają zdolność przeżywania orgazmu przez stymulację najróżniejszych stref erogennych. Aby go jednak osiągnęły, wymagają odpowiedniej pieszczoty, jak i nastroju. Jeśli jesteś ciekaw, jakie są rodzaje żeńskiego szczytowania – poniżej znajdziesz je wyszczególnione i opatrzone opisami.

Orgazm łechtaczkowy

Łechtaczka to wyjątkowy organ w ciele kobiety. W zasadzie nie ma żadnych, nazwijmy to, praktycznych zastosowań. Ta część powstała tylko po to, by dostarczać przyjemność. Choć zazwyczaj widzimy jedynie jej żołądź (to ten „guziczek” nad wejściem do pochwy), to w rzeczywistości jest ona znacznie większa. Okala srom swoimi odnogami, zbudowanymi głównie z ciał jamistych, napełniających się w momencie wzrostu podniecenia.

Stymulacja żołędzi łechtaczki prawdopodobnie daje najszybszy orgazm, co nie zmienia faktu, że nie warto na tej czynności poprzestawać. Więcej – nie powinno się! Można to urozmaicić. Jeśli chcesz przeżyć silniejszy orgazm łechtaczkowy – nasza drogeria erotyczna online ma atrakcyjne wibratory służące przede wszystkim do stymulacji tego obszaru ciała. Doskonale spisze się w tym zadaniu np. Satisfyer – Layons Purple Pleasure. Obleczony miękkim, przyjaznym dla ciała silikonem, wodoodporny i wyposażony w aż 15 funkcji gwarantuje mnóstwo przyjemnych doznań.

Orgazm pochwowy?

Przy okazji orgazmu łechtaczkowego należałoby wspomnieć o orgazmie pochwowym. Rozróżnienia na oba typy szczytowania dokonał nie kto inny jak współtwórca psychoanalizy – Zygmunt Freud. Więcej – uznawał on, że orgazm łechtaczkowy jest niedojrzały, szczególnie w porównaniu z pochwowym, jaki kobieta może przeżyć w czasie penetracji.

A jakie są fakty? Na pewno nie takie, jak rysował je Freud! Już wiesz, że łechtaczka to znacznie większy organ niż tylko mały punkt nad wejściem do pochwy. W rzeczywistości więc orgazm pochwowy to ten sam, co łechtaczkowy. Jednak wskutek stymulacji większego obszaru może być intensywniejszy.

Orgazm punktu G

Ta część kobiecych stref intymnych stanowi istną legendę. Niektórzy wciąż utrzymują, że nie istnieje, mimo że wielu lekarzy i innych specjalistów mówi o Przestrzeni Graffenberga. Pośrednim dowodem na to, że kobiety go mają, są intensywne orgazmy, do jakich dochodzi podczas stymulacji punktu G. Nie zawsze są w stanie go przeżyć, co w wielu przypadkach zależy od zdolności i wiedzy partnera. Mężczyzna (lub kobieta) musi wiedzieć, gdzie szukać tego niewielkiego punktu.

Okazuje się, że jest on tuż u wejścia pochwy, a dokładniej – znajduje się na jej przedniej ścianie, na głębokości około 2-3 cm. Najłatwiej rozpoznać to miejsce po charakterystycznych, drobnych zgrubieniach. Stymuluje się je albo z pomocą wibratora (np. do punktu G jak LELO Ina Vibrator), albo palcem lub uprawiając seks w pozycjach od tyłu.

A jakie daje wrażenia? Bardzo intensywne, jeśli kobieta pozwoli sobie na więcej. Często bowiem wraz ze stymulacją punktu G pojawia się kobiecy wytrysk. Nie oznacza on jeszcze orgazmu, ale nierzadko mu towarzyszy, a na pewno daje poczucie głębokiego odprężenia. Nie musi być wcale spektakularny – może to być kilka kropel, ale niekiedy ma objętość nawet pół szklanki. Należy jednak pamiętać, że aby osiągnąć orgazm punktu G, trzeba zadbać też o stronę emocjonalną. Partnerka musi czuć się w pełni bezpieczna i mieć poczucie, że kochanek dba o jej potrzeby.

Orgazm analny

Nie wychodząc jeszcze poza obręb najintymniejszych części ciała, warto wspomnieć również o orgazmie analnym. Miłość grecka, choć nie dla wszystkich, tym, którzy się na nią zdecydują, może przynieść wiele przyjemności. Odbytnica jest mocno unerwiona i jej stymulacja wiąże się z licznymi bodźcami, gwarantującymi intensywny orgazm. Aby jednak go osiągnąć – trzeba cierpliwości i odpowiednich środków. Bez nawilżenia pojawić się mogą tylko problemy, a nie przyjemność. Specjalnie opracowane lubrykanty analne zapewniają intensywne nawilżenie, pozwalające bezpiecznie uprawiać seks per rectum.

Podobnie, jak w przypadku orgazmu punktu G, dużą rolę odgrywa kwestia psychiki. Sam seks analny wymaga pozytywnego nastawienia i poczucia bezpieczeństwa. W przeciwnym wypadku partner może tylko skrzywdzić partnerkę – nie tylko psychicznie, ale i fizycznie.

Orgazm sutkowy

Choć mniej typowy, jest jak najbardziej osiągalny. Jego wywołanie jednak wymaga całkowitego odprężenia i braku presji. Powinien być „mimo woli”, a nie „za wszelką cenę”. Orgazm sutkowy, jak sama nazwa wskazuje, pojawia się w wyniku stymulacji piersi. Pieszczoty muszą być zróżnicowane, ale jednocześnie dostosowane do potrzeb konkretnej kobiety.

Każda z pań nieco inaczej odczuwa stymulację biustu. Jedne czerpią przyjemność z masowania piersi, lecz nic ponadto. Inne wręcz tego nie lubią, gdyż bywa dla nich bolesne. Klucz więc to dobranie odpowiednich pieszczot. A jak wygląda orgazm, wynikający z zabawy piersiami i sutkami? Podobnie, jak w przypadku łechtaczkowego – dochodzi m.in. do skurczu macicy, a oddech i tętno przyspieszają.

Orgazm wielokrotny

Z orgazmem wielokrotnym jest trochę jak ze śnieżną panterą – wiemy, że istnieje, ale niewielu go widziało i prawdopodobnie w życiu go nie zobaczy. Ten typ orgazmu stanowi serię następujących po sobie szczytowań. Wymaga kompletnego odprężenia i stosownych umiejętności od partnera. Nie chodzi tu o rozmiar penisa, a o ars amandi kochanka w ogóle! Zdolność rozluźnienia kobiety, rozpieszczania jej ciała, wytrzymałość i odczytywanie subtelnych sygnałów… To tylko część z nich.

Orgazm wielokrotny często jest wręcz mistycznym przeżyciem. Partnerka czuje liczne, następujące po sobie skurcze, jak i kolejne fale przechodzące przez jej ciało. By go osiągnąć, trzeba odpowiedniego nastroju, ale warto też sobie nieco pomóc – sięgając np. po afrodyzjaki, jakie znajdziesz w ofercie naszej drogerii erotycznej online.

Kobiecy orgazm – co zrobić, by go osiągnąć?

Wspinanie się na erotyczne szczyty to zadanie, do którego należy podchodzić z cierpliwością i wyrozumiałością, a kobiecy orgazm, każdy z powyższych typów, jest wyjątkowo złożony. Nie powinno tu być żadnej presji – przez nią często się nie udaje! Lepiej po prostu skupić się na przyjemności, jaka płynie z seksu, zamiast fiksować się na tym, że jeden czy drugi partner MUSI przeżyć orgazm. Powinien on przychodzić naturalnie – czy to podczas pieszczot, penetracji lub zabaw z gadżetami erotycznymi. Możecie naturalnie nieco podkręcić sytuację, stosując afrodyzjaki, dzięki którym Wasze podniecenie sięgnie zenitu. Jeśli więc chcecie się zaopatrzyć w nie lub sięgnąć po wibratory – zajrzyjcie do naszej drogerii erotycznej – znajdziecie tu wszystko, czego potrzebujecie.


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *