Seks w wodzie – jak robić to bezpiecznie? Poradnik

Seks w wodzie - jak robić to bezpiecznie

Polacy coraz śmielej wychodzą ze swoich alków, by oddać się kilku chwilom zapomnienia z dala od sypialni. Wielu z nas chętnie próbuje seksu w takich pomieszczeniach jak kuchnia, salon czy nawet korytarz. Dużo par traktuje seks w nietypowych miejscach jako atrakcyjne urozmaicenie codzienności, pomagające przełamać nudę.

Do najbardziej kuszących miejsc, gdzie chce się zasmakować niegrzecznych zabaw, należy przede wszystkim łazienka. Wielu bowiem wyobraża sobie seks w wodzie, pod prysznicem czy w wannie, jako świetny sposób na romantyczny wieczór, jak i początek zabaw, jakie przeniosą się w końcu do łóżka.

Łazienki to nie jedyne miejsca, gdzie można trochę pobaraszkować. Albo inaczej – jedyne miejsca, w których da się to robić legalnie. Wielu kochanków kusi wyjście poza cztery ściany domu i szukanie sposobności, by uprawiać sex w morzu lub jeziorze. Co prawda w Polsce, jak i w innych krajach, to trochę na bakier z prawem, ale my na to przymkniemy oko.

Warto jednak pamiętać, że sex pod wodą nie wygląda tak, jak prezentują go często filmy dla dorosłych, ani nawet jak sami sobie go wyobrażamy. Stosunek w wodzie może być utrudniony z wielu różnych względów, co nie oznacza, że trudności tych nie da się ominąć. Trzeba natomiast pamiętać o różnych czynnikach, jakie wpływają na komfort kochanków.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, jak uprawiać seks w wodzie, niezależnie, czy to w Twojej wannie, czy w jeziorze – zapoznaj się z poniższym artykułem. Znajdziesz tu wiele interesujących informacji na ten temat. Dzięki naszym wskazówkom zdobędziesz wiedzę, jaka pozwoli Tobie i Twojemu partnerowi przygotować się do takich igraszek.

O czym należy pamiętać podczas seksu w wodzie?

Niezależnie, czy zamierzacie się oddać kilku minutom lub dłuższemu zapomnieniu pod prysznicem, w wannie, czy może planujecie ponaginać nieco prawo i wybrać się na ulubioną plażę (gdy jest pusta, oczywiście), warto sobie zdać sprawę z pewnych rzeczy, o jakich należy pamiętać, bez względu na to, gdzie się udacie pofiglować. O co chodzi? O tym dowiesz się poniżej.

Zadbaj o odpowiednią lubrykację

Wielu osobom fakt przebywania w wodzie kojarzy się ze znakomitym nawilżeniem. W końcu to woda – jest mokro, dość ślisko, więc nie trzeba się martwić o lubrykację, prawda? Błąd. Trzeba. I to nawet bardzo.

Zacznijmy od faktu, że woda tylko pozornie nadaje poślizgu, a najlepszy tylko na drodze, podczas jazdy samochodem. Narządy rodne kobiety i mężczyzny natomiast wymagają dużo silniejszego nawilżenia, a woda skutecznie wymywa śluz z pochwy kobiety. To zaś może skutkować bolesnymi otarciami, które prędzej czy później na pewno dadzą o sobie znać. Jeśli nie pod postacią infekcji, to jako zaczerwienienia i pieczenie jak przy zadrapaniach. O ile więc to nie będzie chwila zapomnienia, kiedy nawet nie będziecie mieli zbyt wiele czasu czy sposobności, by się bardziej rozpędzić, lepiej uzbroić się w dodatkowy lubrykant.

Nasz sex shop ma sporo takich produktów w asortymencie. Możesz wybierać między lubrykantami na bazie wody, jak i wykorzystującymi naturalne składniki, w tym tłuszcze roślinne. Poleca się również nawilżacze silikonowe, jednak pojawia się tu kilka zastrzeżeń.

Po pierwsze – nie każdy powinien korzystać z preparatów na bazie silikonu. Zdarzają się bowiem osoby uczulone na jego działanie. Z drugiej strony tego typu lubrykant może zniszczyć też prezerwatywę – związki zawarte w takich środkach osłabiają strukturę lateksu i innych tworzyw, z jakich produkuje się kondomy. Ostatecznie silikonowe nawilżacze mogą uszkadzać gadżety erotyczne powlekane silikonem medycznym.

Nie każde zabezpieczenie będzie skuteczne

Niestety, seks pod wodą wiąże się również z pewnymi ograniczeniami, jeśli chodzi o stosowanie antykoncepcji. Choć prezerwatywy należą do najpopularniejszych środków zabezpieczających przed nieplanowaną ciążą, jak i chorobami wenerycznymi, to w tej sytuacji akurat się słabo spisują. O ile to nie jest kilka minut zabawy w wodzie pod prysznicem, to lepiej nie sięgać po kondomy, gdyż:

  • mogą się ześlizgiwać w czasie ruchów frykcyjnych,
  • łatwiej ulegają przetarciu przez zmniejszoną lubrykację pochwy,
  • mogą uszkodzić się przez drobiny piasku i mikroplastiku, gdy uprawia się sex w morzu lub w jeziorze.

Całkowity sens traci również korzystanie z antykoncepcji chemicznej, która nie dość, że zostanie wypłukana, to jeszcze w przypadku stosunku w naturalnym zbiorniku może go zanieczyścić.

Jeśli więc planujecie dłużej pobaraszkować w wodzie, to lepiej postawić na antykoncepcję hormonalną. Jej mankament stanowi fakt, że trzeba na nią przestawić się odpowiednio wcześnie i pilnować terminu przyjmowania tabletek. Ewentualnie istnieje możliwość skorzystania z antykoncepcji mechanicznej jak np. spirala. Najbardziej komfortową sytuację mają osoby, które najzwyczajniej nie muszą korzystać z zabezpieczenia, gdyż np. starają się o dziecko.

Gdzie można uprawiać seks w wodzie?

Zdecydowana większość osób preferuje zabawy w wodzie w swoich czterech ścianach. Z drugiej strony nie brakuje chętnych, by wyrwać się w plener i zabawić się w naturalnych zbiornikach. Jakie są zalety i wady tych miejsc? O czym warto pamiętać, oddając się igraszkom w takich sytuacjach?

Zabawy pod prysznicem

Prysznic to prawdopodobnie najczęstsze miejsce, gdzie uprawia się seks w wodzie. Płynący z góry strumień stanowi mniejszy problem przy wypłukiwaniu lubrykantu z pochwy, do tego sprawia, że ciało partnera apetycznie lśni. W takich warunkach dostępne są nieliczne pozycje seksualne. Wynika to z faktu, że kabiny nie zapewniają zwykle dość miejsca. Najczęściej więc są to układy stojące – od tyłu, jak i od przodu.

To jednak nie wszystko – warto pamiętać o jednej ważnej rzeczy. Pod prysznicem jest bardzo ślisko! Szczególnie jeśli w trakcie wspólnej kąpieli jeszcze się myjecie, a na powierzchni brodzika znajdują się resztki mydła, szamponu czy żelu pod prysznic. W takich warunkach nie trudno o to, by zrobić sobie krzywdę. Nawet największa ostrożność bywa niewystarczająca. Dużo bezpieczniej wyłożyć dno brodzika matą antypoślizgową. To daje wygodne oparcie Wam obojgu.

Igraszki w wannie

Romantyczny seks w wannie to dla wielu idealny sposób na wieczór. W tym wariancie najczęściej stosunek odbywa się w pozycji „na jeźdźca”, choć jak najbardziej są też możliwe układy od tyłu. Wanna daje sporo ciekawych opcji partnerom, którzy lubią niespieszny stosunek. Połączenie seksu z masażem, wspólna masturbacja – to tylko część możliwości, jakie mają partnerzy w takiej sytuacji. Warto również zbudować romantyczną atmosferę, nie tylko muzyką, ale i ustawionymi na obrzeżach wanny świeczkami.

Oprócz odpowiedniej antykoncepcji i lubrykacji dobrze pamiętać o jeszcze jednym, ważnym detalu – ilości i temperaturze wody. Kiedy większość z nas lubi się relaksować w gorącej kąpieli, to w tym wypadku nie będzie to najlepsze rozwiązanie. Przegrzanie, zawroty głowy, omdlenia – to tylko niektóre „atrakcje”, jakie czekają kochanków uprawiających seks w gorącej wodzie. Dużo lepiej przygotować kąpiel o temperaturze około 30 stopni. To idealna temperatura do wspólnych zabaw.

Zbyt pełna wanna natomiast to odmienny problem. O ile nie chcecie dalszej części wieczoru spędzić na sprzątaniu, to najlepiej napełnić ją do połowy ewentualnie 3/4 jej pojemności (do wysokości połowy klatki piersiowej).

Seks w jeziorze i w morzu

Kogo czasem nie kusiło, by zabawić się w jeziorze czy w morzu? Ma to swoje zalety – począwszy od tego, że wychodzi się z seksem z domu, po fakt, że można zostać przyłapanym. To dodatkowy dreszczyk emocji. Świadomość, że gdzieś na brzegu siedzi podglądacz, bywa bardzo podniecająca!

Musisz jednak pamiętać, że sex w morzu czy w jeziorze, jak i każdym innym publicznym miejscu, jest zabroniony w wielu krajach. W tym także w Polsce. U nas musisz spodziewać się co najmniej upomnienia lub grzywny, gdyż seks na łonie natury wiąże się z paragrafami dotyczącymi publicznego zgorszenia. Dlatego, jeśli planujecie zabawy na wolnym powietrzu – lepiej wybrać bardziej ustronne miejsce albo przynajmniej poczekać, aż wszyscy się rozejdą.

Sex pod wodą wymaga również dobrej kondycji fizycznej, szczególnie w morzu. Pływy morskie i wszelkie prądy wodne nie ułatwiają zabawy. Może być tak, że większość czasu spędzicie na podnoszeniu się po wywrotce niż na faktycznym stosunku. Poza tym trzeba pamiętać, że słona woda bardziej wysusza drogi rodne, tym samym trzeba użyć więcej środka nawilżającego. Unoszące się zaś w niej drobiny – czy to piasku, czy plastiku, mogą dodatkowo działać drażniąco na jej, jak i jego genitalia.

Czy można używać gadżetów erotycznych w wodzie?

Na koniec warto wspomnieć, że seks w wodzie nie musi ograniczać się do klasycznego stosunku czy wzajemnej masturbacji. Na rynku, także w naszej drogerii, dostępne są wibratory wodoodporne, których można używać pod prysznicem czy w wannie. Należy jednak pamiętać o tym, aby stosować do nich odpowiednie lubrykanty (najlepiej na bazie wody).

Oprócz nich do Waszej dyspozycji są również dilda, np. ze stali nierdzewnej czy szkła oraz korki analne. Sprawią one, że Wasz seks w wodzie będzie z pewnością przeżyciem niezapomnianym i gwarantującym mnóstwo przyjemnych bodźców.


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *